W stanie Iliinois od nowego roku weszło w życie surowe prawo drogowe, karzące więzieniem kierowców z „ciężką nogą” . Za przekroczenie szybkości o 40 mil na godzinę grozi rok więzienia i 2,5 tys. dol. grzywny.
– Dosyć tego dobrego. Nie będziemy dłużej bezczynnie przyglądać się kierowcom, którzy przekraczają dozwolone ograniczenia prędkości i nie płacą za to żadnej ceny – skomentował wprowadzenie restrykcyjnego prawa sekretarz stanu, Jessy White.
Dotychczas stan Illinois dosyć łagodnie traktował kierowców, którzy nadmiernie przyciskali pedał gazu. Groził im mandat, odpowiednio wysoki do przekroczenia prędkości i zawieszenie prawa jazdy. Nie było to zdaniem stanowych ustawodawców wystarczającym straszakiem dla brawurowych kierowców.
Widmo roku więzienia za przekroczenie dozwolonych limitów o 40 mil i więcej oraz pół roku, jeśli policyjny radar zapisze, że jechaliśmy 30-39 mil szybciej niż obowiązujące ograniczenia – powinno spowodować przestrzeganie przepisów, twierdzą sponsorzy ustawy John D’Amico i John Cullerton.
Za zaostrzeniem kar przemawiają statystyki. W 2010 roku policja stanowa zatrzymała 309 kierowców, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość o ponad 40 mil (oznacza to, że jechali ponad 100 mln na godz. czyli 160 km). To aż o 37 proc. więcej niż rok wcześniej (195 przypadków). W 63 proc. przypadków piratom zawieszono prawo jazdy.
Na autostradach stanu Illinois obowiązuje ograniczenie prędkości do 55 mil (88 km/h).
MB (CBS Chicago)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.