W Chicago mieszka 15 miliarderów, którzy znaleźli się na liście najbogatszych Amerykanów magazynu „Forbes”.
Większość miliarderów to członkowie rodziny Pritzker, którzy zbili fortunę na hotelach Hyatt. Jednak największym majątkiem spośród chicagowskich krezusów może pochwalić się Ken Griffin, właściciel funduszy hedgingowych. Jego majątek oszacowano na 4,4 mld dolarów. Na liście najbogatszych Griffin znajduje się na 103. miejscu.
Wśród Pritzkerów pod względem zasobów na czoło wysunął się przedsiębiorca kapitałowy J.B. „Jay” Pritzker ze swoimi 3 mld dolarów. Natomiast majątek świeżo powołanej na stanowisko sekretarza Departamentu Handlu Penny Pritzer ocenia się na 2,2 mld dolarów. Wśród najbogatszych chicagowian znajdują się trzy kobiety, również z tej samej rodziny, w tym James, który po zapowiedzi zmiany płci nosi imię Jennifer.
Jennifer Pritzker kieruje fundacją Tawani i jest założycielką Pritzer Military Library w Chicago. Zainwestowała w rekonstrukcję kilku obiektów w mieście, w tym historycznego teatru, zabytkowych domów i terenów wokół metra. Osobisty majątek Jamesa-Jennifer Pritzker szacuje się na 1,7 mld dolarów.
Na liście Forbesa na 110. miejscu widnieje nazwisko Sama Zella, przewodniczącego grupy inwestycyjnej Equity Group Investments, którego majątek szacuje się na 4 mld dolarów; Erica Lefkofsky’ego, przewodniczącego Groupon.com, z 1,75 mld dolarów oraz Christophera Reyesa z Reyes Holding, dystrybutora piwa i żywności, posiadającego 3 mld dolarów.
Dziesięciu miliarderów mieszka w Chicago, jeden w Oak Brook, pozostali zaś na północnych przedmieściach.
(eg)
