Chicago (Inf. wł.) – Władze powiatu Cook zadecydowały, że zwolnią z powiatowego zakładu karnego aresztantów niezgrażających bezpieczeństwu publicznemu, by zmniejszyć przepełnienie placówki.
Do programu mają kwalifikować się aresztanci, których kaucje nie przekraczają 2 tys. dol., a którzy nie mogą uiścić wymaganych 10 procent, a więc 200 dol., by odzyskać wolność.
O programie poinformowały na konferencji prasowej w ubiegłym tygodniu prezes Rady Powiatu Cook Toni Preckwinkle i sędzia Sądu Najwyższego Illinois Anne M. Burke.
W Cook County Jail przy 2700 South California Avenue w Chicago jest osadzonych prawie 9 i pół tysiąca aresztantów, którzy czekają na rozprawy. Około dziesięć procent, albo 900 aresztantów, jest oskarżonych o lekkie przestępstwa, ale znajduje się za kratkami, ponieważ nie mogli zapłacić kaucji.
(ao)