“Jeśli młody wrażliwy człowiek usłyszy takie słowa od swojego profesora przed najważniejszym w życiu konkursowym egzaminem, jest gwarancja, że nigdy nie potraktuje takiej próby inaczej, jak tylko jako okazję do obdarowania słuchaczy pięknem i radością muzykowania. Tak właśnie stało się w październikowe dni 2005 r., kiedy z odległego, a niezbyt wielkiego Nakła nad Notecią, przyjechał do Warszawy młody niepozorny człowiek, skupiony, ale otwarty, ujmująco grzeczny i szalenie skromny” – czytamy te słowa napisane przez Adama Rozlacha w książeczce dołączonej do płyty z 24 preludiami Chopina, nagranej dla Deutsche Grammophon przez fenomentalnie uzdolnionego polskiego pianistę Rafała Blechacza, zwycięzcę XV Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego.
Rafał Blechacz zadziwił jurorów i publiczność nie tylko świeżością, zrozumiałą w jego wieku, ale także niezwykłą dojrzałością, zrozumieniem muzyki Chopina i bliskością z nią. Nic dziwnego, że zdobył pierwszą nagrodę oraz wszystkie nagrody specjalne za najlepsze wykonanie mazurków, sonaty, koncertu i poloneza. Po raz pierwszy także w historii konkursów warszawskich nie przyznano drugiej nagrody, podkreślając wyjątkowość jego talentu.
Sam Krystian Zimerman, wysłał do niego list z gratulacjami. Obaj pianiści spotkali się i zaprzyjaźnili.
Rafał podpisał 5-letni kontrakt z firmą Deutsche Grammophon, dla której nagrał 24 preludia z op. 28 i dwa noktury z op. 62 Fryderyka Chopina. Płyta z miejsca zdobyła ogromne uznanie krytyków na świecie, a w Polsce status złotej płyty w ciągu zaledwie pierwszego dnia sprzedaży i status platynowej płyty w ciągu dwóch tygodni.
Zwycięstwem w Konkursie Chopinowskim Blechacz zapewnił sobie renomę i atrakcyjne oferty występów w najlepszych salach koncertowych, w tym w Filharmonii Narodowej w Warszawie, w Konserwatorium Moskiewskim z Orkiestrą Teatru Maryjskiego pod dyrekcją Walerego Gergiewa, w Tokyo Opera City, Concertgebouw w Amsterdamie, Wigmore Hall w Londynie, Palais des Beaux Arts w Brukseli, również w Verbier w Szwajcarii, słynącym z organizowanych tam znakomitych letnich festiwali.
Po występie polskiego pianisty w Verbier Julian Sykes pisał: “Rewelacja” krzyczeli jedni. “Wszystko przed nim” zachwycali się inni. W sobotę w sali Medran Polak Rafał Blechacz wywołał sensację, występując niespodziewanie zamiast Lang Langa. Zdaje się, że zyskaliśmy na tej zmianie. W przeciwieństwie bowiem do chińskiej gwiazdy, ten młody człowiek, skromny i elegancki, nieco zbyt poważny, nie wykazuje manieryzmu”.
Obecnie polski pianista odbywa tournee koncertowe, podczas którego wystąpi w Hiszpanii, USA, Kanadzie i Czechosłowacji. Rafał nie zagra w Chicago, ale zaledwie trzy godziny od wietrznego miasta. 27 kwietnia o godz. 4:00 po południu da recital w Dalton Center Recital Hall w Western Michigan Uni- versity, 1903 W. Michigan Ave. Kalamazoo. W programie znajdą się: Mozart Sonata no 9 D-dur, K. 311, Debussy Estampes”, Szymanowski Wariacje na fortepian f-moll, op. 3 Chopin Preludia (24) na fortepian op. 28.
Wszelkie informacje można uzyskać dzwoniąc do Western Michigan University School of Music: (269) 387-4667.
Joanna Kmieć
