Redakcja
Karetka rozbiła się o ścianę budynku w czwartek rano na zachodzie Chicago po tym, jak inny kierowca zlekceważył jadący na sygnale pojazd ratunkowy. Cztery osoby, w tym strażacy jadący karetką, trafili do szpitala, lecz ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Do zdarzenia doszło w czwartek, 29 czerwca około 7.15 am w rejonie 2300 W. Harrison St. (skrzyżowanie Harrison i Oakley Blvd.) w chicagowskiej dzielnicy Tri-Taylor.
Według chicagowskiej policji, 20-letnia kobieta jadąca na północ nie ustąpiła pierwszeństwa jadącej na sygnale karetce i uderzyła w nią. Kierowca karetki stracił kontrolę, a karetka uderzyła w pojazd komercyjny, przejechała przez ogrodzenie i wylądowała na ścianie budynku Hopewell M.B. Church.
Trzech strażaków jadących karetką trafiło do szpitala z niegroźnymi obrażeniami. 53-letni pacjent, którego przewoziła karetka, trafił do szpitala Strogera. Jego stan jest stabilny.
Kobieta, która uderzyła w karetkę, odmówiła pomocy medycznej na miejscu.
Blisko miejsca zdarzenia znajduje się wjazd na autostradę I-290, który był utrudniony na czas prowadzenia przez władze dochodzenia.
(jm)
Zdjęcia: Edgard Aurelio
