Na początku stycznia władze USA deportowały na Kubę rekordową liczbę 119 imigrantów. Osoby te na przełomie grudnia i stycznia próbowały dostać się z wyspy na Florydę - wynika z dokumentów amerykańskiej Straży Przybrzeżnej (USCG), na które powołuje się kubański portal CiberCuba.
Portal wskazuje, że nigdy wcześniej w ciągu zaledwie trzech dni do amerykańskiego wybrzeża nie udało się dopłynąć tak dużej grupie przybyszów z Kuby. Wskazał, że między 30 grudnia a 1 stycznia dotarło tam 119 Kubańczyków.
Według USCG przybysze z karaibskiej wyspy dotarli w 12 prowizorycznych łodziach i motorówkach, i zostali zatrzymani przez służby w Cieśninie Florydzkiej.
Ze statystyk administracji USA wynika, że w całym 2021 r. u wybrzeży Florydy zatrzymano łącznie 838 imigrantów z Kuby.
CiberCuba wskazuje, że obywatele Kuby coraz częściej próbują dostać się do USA od strony Meksyku. Zauważa, że w 2021 r. na granicy obu tych państw o możliwość wjazdu do USA i o azyl polityczny w tym kraju starało się ponad 40 tys. Kubańczyków.
Marcin Zatyka (PAP)