Chicago (Inf. wł., CST) - 34-letnia Tonya Vasilev, cierpiąca na chorobę psychiczną, została oskarżona 29 kwietnia br. o zamordowanie swoich dwojga dzieci, 9-letniego Christiana i 3-letniej Gracie.
Dzieci poniosły śmierć od około 500 ciosów nożem. Do tragedii doszło w środę 27 kwietnia br. około godz. 9:30 wieczorem w domu rodziny w Hoffman Estates, na północno-zachodnim przedmieściu Chicago. Ciała dzieci znalazł ich ojciec, Nikolai Vasilev, gdy powrócił do domu z pracy. Policja poinformowała, że w domu rodziny Vasilev znalazła kilka noży w tym na rzędzie zbrodni.
36-letni Nikolai Vasylev był pastorem Bułgarskiego Ewangelickiego Kościoła w Des Plaines. Ostatnio zrezygnował ze stanowiska, by założyć własne zgromadzenie religijne.
Tonya Vasylev, ogólnie lubiana i szanowana, była nauczycielką religii w szkółce niedzielnej dla dzieci.
Jej własne dzieci były zawsze uśmiechnięte, zadbane i grzeczne - wspominają członkowie Bułgarskiego Ewangelickiego Kościoła. Inni świadkowie oświadczyli, że Tonya miała pretensje do męża, ponieważ pozwolił mieszkać w ich domu imigrantowi bułgarskiemu.
Pięć lat temu Vasylevowie stracili swoje pierwsze dziecko. 3-letnia córeczka poniosła śmierć w pożarze, którego przyczyna pozostaje do tej pory niewyjaśniona. Rodzina mieszkała wówczas w Elk Grove Village. Władze wznowiły śledztwo w tej sprawie z uwagi na najnowsze wydarzenia. Rodzice. Tonyi Vasilev wywodzą się z Północnej Karoliny. Nie mówi ona po bułgarsku. Nikolai Vasilev jest bułgarskim imigrantem. (ao)
Redakcja
