Jola Plesiewicz
Przebudzeni po pandemii Krakusi – z chicagowskiego Towarzystwa Przyjaciół Krakowa – zaproszeniem Polonii na spektakl teatralny do Muzeum Polskiego w Ameryce błyskawicznie wznowili działalność.
Sztuka Bogusława Schaeffera „Kwartet dla czterech aktorów” wystawiona 25 czerwca 2021 roku, w sali im. Sabiny Felicji Logisz Muzeum Polskiego w Ameryce była pierwszą, po ponad rocznej przerwie krakowską imprezą i nawiązywała do tradycji spotkań w muzeum, organizowanych przez towarzystwo w latach 2018 i 2019, kiedy nocne zwiedzanie było połączone z programem artystycznym.
– Przebudziliśmy się po długiej przerwie związanej z koronawirusem i zaprosiliśmy Polonię do Muzeum Polskiego w Ameryce na sztukę Bogusława Schaeffera – muzykologa, pisarza, nauczyciela, który był związany z Krakowem, w wykonaniu profesjonalnych, polonijnych aktorów. Jeśli ktoś nie zdążył być w Krakowie, gdzie bracia Grabowscy byli głównymi wykonawcami sztuki mieliście państwo szansę zobaczyć to na deskach muzeum. „Przebudzeni w Muzeum” to spotkanie związane z dniami Krakowa bo czerwiec to taki miesiąc, kiedy zawsze celebrowaliśmy dni Krakowa – opowiadała prezes Grocholska.
Przed spektaklem liczną publiczność powitali Jolanta Grocholska – prezes działającego od ponad 25 lat w Chicago Towarzystwa Przyjaciół Krakowa oraz Richard Owsiany – prezes muzeum i Małgorzata Kot – dyrektor zarządzająca, którzy po sztuce zaprosili widzów do zwiedzania muzealnych ekspozycji w towarzystwie przewodników: Barbary Kożuchowskiej i Jana Lorysia – historyka i byłego dyrektora placówki.
Na temat wystawionej sztuki i obsady wypowiedział się Andrzej Krukowski – aktor i reżyser przedstawienia. – Kwartet Bogusława Schaeffera, autora znanego w Krakowie był zaprezentowny przez aktorów Teatru Nasz: Sarę Krukowski, Ryszarda Gajewskiego-Gębkę, Bartosza Kaszę i moją skromną osobę Andrzeja Krukowskiego. Wyreżyserowałem dla państwa ten spektakl.(…) Tworzyliśmy razem z państwem ten spektal. Jest to spektakl kultowy. W oryginale był on grany przez Zespół MW2 z Mikołajem Grabowskim, z jego bratem Andrzejem, Janem Peszkiem i Janem Fryczem. (…) Przestrzeń jest fantastyczna. Jesteśmy w MPA, w Chicago. Byliśmy bardzo podekscytowani tym spotkaniem. Materiał Bogusława Schaeffera jest absolutną pożywką dla aktorów.
Kwartet dla czterech aktorów opowiada o pracy artystów w skomplikowanych realiach współczesnego świata i poszukiwaniu przez nich ideału sztuki i formy, która miałaby ich zadowolić.
To okaże się niemożliwe, ponieważ nikt z nich nie jest zdolny do porozumienia.
Sztuka nie ma tradycyjnej fabuły. Jest improwizacją. Partyturą. Fabułą jest to, co danego wieczoru zdarzy się między aktorami.
Aktorzy na scenie improwizują stosując różne środki artystycznego wyrazu: uprawiają akrobację – (Bartosz Kasza ląduje z głową w sedesie), śpiewają, grają na harmonijce, używają telefonu komórkowego, jedzą, a do dialogów często tworzących samodzielne wypowiedzi wtrącają irracjonalne wnioski.
Prowadząc rozważania o czasie, przestrzeni i materii dochodzą do różnych, czasem trudnych do przyjęcia prawd o życiu, w którym „świat przestaje mieć sens”, a „człowiekowi zaczyna brakować kontaktu”.
Zbiór zaprezentowanych luźnych scen zaciekawił odbiorcę, pobudził do refleksji i w pełni zaangażował do włączenia się w spektakl.
Aktorom towarzyszyła wiolonczelistka Liliana Z. Wośko.
Sara Krukowski, Bartosz Kasza, Ryszard Gajewski-Gębka i Andrzej Krukowski popisem wspaniałego aktorstwa udźwignęli postawione przed nimi wyzwania.
Wystawiony – na zaproszenie Towarzystwa Przyjaciół Krakowa, w MPA w Chicago, przez polonijnych aktorów spektakl był jedną z najciekawszych propozycji kulturalnych zaoferowanych Polonii.
Tekst: Jola Plesiewicz
Zdjęcia: Dariusz Piłka
