Redakcja
Chicago (CST, inf. wł.) - Gubernator Rod Blagojevich zaapelował do Senatu Illinois o zatwierdzenie ustawy zakazującej sprzedaży i wypożyczania nieletnim gier wideo, których treść zawiera przemoc i seks.
Przypomnijmy, że ustawa została zatwierdzona w zeszłym tygodniu przez Stanową Izbę Reprezentantów miażdżącą przewagą głosów 91 do 19.
Swój apel poparł gubernator Blagojevich kolejnym przykładem gry wideo, nieodpowiedniej dla rozwijającej się, młodej osobowości.
Na rynku pojawiła się 22 marca gra pt. "Narc" - skrót od "narcotic" - oznaczona literą "M" (Mature audiences) i przeznaczona dla prawie dorosłych graczy, którzy ukończyli 17 lat.
Obecne przepisy stanowe nie zabraniają jednak nabycia lub wypożyczenia gry przez nieletnich.
Gracze mogą wcielić się w jednego z dwóch bohaterów "Narc" - policjantów, którzy aresztują dealerów narkotykowych i sami zażywają skonfiskowane narkotyki. Gracz wybiera wirtualny narko tyk, by uzyskać dodatkowe punkty: marihuana spowalnia grę, LSD zmienia wygląd postaci, zaś kokaina zwiększa rozmiary wyrządzonych szkód i zniszczeń. Całości dopełnia wulgarny język i użycie broni palnej.
Sektor rozrywkowy sprzeciwia się ustawie projektu gubernatora Blagojevicha. Zdaniem tego sektora władze stanu Illinois nie powinny przyjmować roli cenzora, ale pozostawić rodzicom kontrolę nad tym, jakie gry wideo kupują i wypożyczają ich dzieci.
Jeśli rodzice mogą kontrolować, co dzieci oglądają w telewizji i jakiej słuchają muzyki, to tak samo mogą kontrolować gry wideo - stwierdził rzecznik chicagowskiej firmy Midway, która wyprodukowała grę "Narc".
W opinii niektórych ustawodawców ustawa pomysłu gubernatora jest nieprecyzyjnie sformułowana, pełna niedomówień, a przez to będzie narażona na delegalizację na drodze sądowej.
Taki los spotkał przepisy o kontroli legislacyjnej nad grami wideo, wprowadzone w innych stanach.
Gubernator wyraził przekonanie, że jego propozycja jest tak sformułowana, iż nie narusza praw obowiązujących na mocy konstytucji.
Rozliczne badania psychologiczne i socjologiczne wskazują na negatywny wpływ gier wideo na młodą psychikę.
Raport z jednego z takich badań stwierdza, że młodzież, która doświadcza sporych dawek przemocy, emitowanych przez gry wideo jest wrogo nastawiona do otoczenia, częściej wdaje się w sprzeczki z nauczycielami i w bójki z rówieśnikami, a także ma gorsze wyniki w nauce.
(ao)
