Osiągnięto porozumienie w sprawie umowy sponsorskiej z Ideą dla piłkarskiej ekstraklasy. "Nie ma już grupy G-4, jest grupa G-14, czyli wszystkie kluby pierwszej ligi" - powiedział prezes PZPN Michał Listkiewicz.
Na 3,5-godzinnym spotkaniu w siedzibie PZPN spotkali się we wtorek przedstawiciele związku, wszystkich pierwszoligowych klubów, firmy SportFive oraz PTK Centertel, operatora sieci komórkowej Idea, która niedawno został sponsorem ekstraklasy. Wszystkie strony zakończyły rozmowy w pełni usatysfakcjonowane.
Spotkanie zwołane było w związku z postawą nieformalnej grupy G-4, czyli czterech klubów pierwszej ligi - Legii Warszawa, Wisły Kraków, Groclinu Dyskobolia Grodzisk Wlkp. i Amiki Wronki. Pierwsze trzy z nich grały w "kadłubowej" pierwszej kolejce rundy wiosennej, ale nie dochowały warunków umowy sponsorskiej z Ideą.
W ostatnich dwóch dniach ukazały się dwa oświadczenia grupy G- 4, w których pisano o wstrzymaniu wdrożenia umowy sponsorskiej w tych klubach, a następnie informowano o chęci przystąpienia do realizacji kontraktu, ale postawiono pewne warunki. Najwięcej wątpliwości czterech klubów wzbudzała rola firmy SportFive w negocjacjach z Ideą, a także sprawa podziału wynagrodzenia dla klubów. Związkowi zarzucono także, iż nie ujawnił treści umowy ze sponsorem.
Na wszystkie te zarzuty PZPN odpowiedział w poniedziałek, we wtorek postanowiono przy stole rozwiązać wątpliwości. "Wszystkie kluby pierwszej ligi zobowiązały się realizować warunki umowy - mówił po spotkaniu Listkiewicz - W ciągu tygodnia PZPN wyśle do klubów informacje dotyczące roli SportFive przy podpisywaniu i realizacji kontraktu z Ideą oraz dotyczące wynagrodzeń dla klubów. Związek rozliczy się także na piśmie ze wszystkich kosztów, które do tej pory poniósł wdrażając umowę. Dzisiaj załatwiliśmy to słownie, jawna jest każda złotówka, która przyszła do nas od sponsora."
Zadowolony był także prezes Piłkarskiej Ligi Polski Zbigniew Koźmiński. "Spotkanie było konstruktywne, nikt nikogo nie obraził, były tylko zastrzeżenia co do formy, w jakiej grupa G-4 prezentowała swoje stanowisko. Wszystko zostało wyjaśnione i od dzisiaj tworzymy jedną grupę" - powiedział.
W imieniu nieformalnej grupy G-4 wypowiadał się prezes Legii Warszawa Piotr Zygo, który także podkreślał wagę porozumienia. "Wszystkie kluby grające w ekstraklasie łączy wspólny interes - jak najsilniejsza liga. Jednak silne ligi budowane są wokół silnych zespołów, które w sposób naturalny rozmawiają ze sobą. Dzisiaj stwierdziliśmy, że PTK Centertel jest bardzo dobrym partnerem jako sponsor, istniały jedynie niewielkie wady prawne w całej tej sprawie" - powiedział Zygo.
Prezes Legii podkreślił, że jeszcze trochę pracy będą mieli prawnicy. "Naszym zdaniem PZPN nie jest jedynym właścicielem klubowych praw medialnych i marketingowych. Ich właścicielami są także kluby. To tak jak w małżeństwie, zarówno mąż i żona mają prawo do używanego mieszkania. W tej sprawie rozmawiać będą jeszcze prawnicy, chociaż nie ukrywamy, że centralizacja praw jest potrzebna. Chcemy mieć jednak możliwość głosu przy podejmowaniu strategicznych decyzji" - wyjaśnił Zygo.
Na załatwienie wszelkich formalności obie strony dały sobie miesiąc. "Niektóre sprawy da się załatwić w ciągu tygodnia, inne będą trwały może nieco dłużej, ale najważniejsze, że wszystkie spory zostały wyjaśnione. Dzisiejsze rozmowy były w niektórych momentach trochę ostre, ale szczere i merytoryczne, atmosfera została oczyszczona" - powiedział Listkiewicz.
Na spotkaniu obecny był także dyrektor biura komunikacji korporacyjnej PTK Centertel Arkadiusz Kalicki. "Zarzuty wynikały prawdopodobnie z braku dokładnej znajomości treści umowy między naszą firmą a PZPN. Dziś każdy z przedstawicieli klubów otrzymał kopię umowy. Mam nadzieję, że do podobnych sytuacji jak w ostatni weekend już nie dojdzie" - powiedział
"Nasza cierpliwość też przecież kiedy się skończy. W miniony piątek zostaliśmy postawieni przed ścianą, rano dowiedzieliśmy się, że nasze przygotowania i nakłady poszły na marne, bo kilka klubów nie będzie respektować umowy. Jednak nie sięgnęliśmy po drastyczne sankcje, choć mogliśmy to zrobić" - podkreślił przedstawiciel sponsora, który poinformował, że przekazana została już do PZPN pierwsza część sumy wynikającej z umowy - Do związku trafiło już około czterech milionów złotych."
Na spotkaniu omawiano także dwie inne sprawy. Pierwszą z nich jest kwestia powstania spółki, która wkrótce ma przejąć rozgrywki ligowe w Polsce. "Według mojej propozycji mogłaby powstać spółka, której udziałowcami będą kluby pierwszoligowe, a miałaby ona prawo do prowadzenia także rozgrywek drugoligowych. Musimy tę ofertę przedyskutować jeszcze z klubami drugiej ligi. Do 2 kwietnia wszystkie kluby mają złożyć odpowiednie dokumenty i wtedy określony zostanie kształt nowej spółki" - oświadczył Koźmiński.
Powołano także grupę roboczą, która negocjować będzie umowę dotyczącą praw do transmisji telewizyjnych z meczów ligowych. Zwycięzca przetargu na prawa do relacji ogłoszony zostanie w najbliższy poniedziałek. Do czerwca tego roku prawa do pierwszej ligi ma stacja Canal Plus.