Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 25 grudnia 2024 07:55
Reklama KD Market

Piotr Pustelnik ponownie wyruszy na podbój Annapurny

54-letni Piotr Pustelnik, pracownik naukowy Politechniki łódzkiej, będzie kierował międzynarodową wyprawą, której celem jest wejście na pierwszy zdobyty przez człowieka ośmiotysięcznik - Annapurnę (8091 m). Alpiniści odlecą do Nepalu z Warszawy 20 marca.


W składzie wyprawy, oprócz Pustelnika, są trzej Polacy - 29-letni doktor chemii Politechniki Warszawskiej Piotr Morawski, 31-letni ekonomista Marcin Miotk z Gdańska i 27-letni lekarz, doktorant Akademii Medycznej w Poznaniu Aleksander Waśniowski oraz 36-letni Słowak Vlado Strba. W stolicy Nepalu - Katmandu, dołączą dwaj Szerpowie.


Piotr Morawski był już w tym roku w Himalajach. 14 stycznia wraz z Włochem Simone Moro stanęli jako pierwsi alpiniści na niezdobytym zimą szczycie Shisha Pangma (8027 m).


Rok temu kierownikiem 8-osobowej ekspedycji szturmującej Annapurnę był także Piotr Pustelnik. 20 maja, z wysokości 7300 m poinformował: "To już koniec, nie żadnych szans wejścia". Wobec nagłego załamania pogody i fatalnych warunków atmosferycznych, uczestnicy wyprawy, po 52 dniach przygotowań, zmuszeni zostali do odwrotu.


Annapurna, zdobyta 3 czerwca 1950 roku przez Francuzów Maurice'a Herzoga i Louisa Lachenala, uchodzi za najbardziej niebezpieczną górę. "Mam tego pełną świadomość - powiedział Pustelnik. - Dużo czytałem na ten temat. Statystycznie ginie tam co druga osoba. Do końca minionego roku na wierzchołek weszło około 170 alpinistów, śmierć poniosło bodajże 75".


Spośród wszystkich czternastu ośmiotysięczników, właśnie na szczycie Annapurny stanęło najmniej osób, podczas gdy na Mount Evereście (8850 m) około tysiąca.


"Będziemy wspinać się drogą Bonningtona na południowej ścianie. Jest to himalajski klasyk, jedna z pierwszych dróg w Himalajach. Pokonała ją wyprawa Krzysztofa Wielickiego w 1992 roku. Planujemy założyć bazę wysuniętą i trzy obozy w stromej ścianie, bardzo trudnej technicznie, zaczynającej się na 5200 m i kończącej na 8000 m" - poinformował Pustelnik, który realizuje ambitny projekt 3x3, tj. zdobycia Korony Himalajów, Korony Ziemi i Koronki Ziemi.


Dotychczas był na 12 ośmiotysięcznikach. Zaczął w 1990 roku od wejścia na Gasherbrum II (8035 m). Do Korony Himalajów, symbolicznego trofeum za zdobycie wszystkich czternastu gór o wysokości powyżej 8 000 m, brakuje Pustelnikowi dwóch - Annapurny i Broad Peaka (8047 m) w Karakorum.


Korona Ziemi to siedem najwyższych szczytów wszystkich siedmiu kontynentów. Przed Pustelnikiem są jeszcze dwie góry do zdobycia - w Australii i na Antarktydzie. Natomiast Koronka Ziemi to drugie co do wysokości szczyty wszystkich kontynentów i w tym przypadku łódzkiemu alpiniście brakuje trzech: na Antarktydzie oraz w Australii i Ameryce Północnej. Dotychczas żaden alpinista nie ma w swym dorobku trzech koron.


Indyjska Służba Topograficzna nazwała Annapurnę Szczytem XXXIX. Rozłożysta góra położona jest na północny zachód od Katmandu. Miejscowa nazwa jest połączeniem sanskryckich słów anna (pożywienie) i purna (wypełniona) co oznacza Wypełnioną Pożywieniem. Tak właśnie nazywa się boska macierz, jedno z wcieleń Durgi, towarzyszki Sziwy, czczonej za moc dostarczania pożywienia.


Pierwszego polskiego wejścia na Annapurnę dokonali 3 lutego 1987 roku Artur Hajzer i Jerzy Kukuczka.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama