Redakcja
Porażka Hornets, cztery punkty Lampego
Koszykarze New Orleans Hornets przegrali w poniedziałek w San Antonio ze Spurs 89:112, ponosząc 48. porażkę w sezonie zawodowej ligi NBA. W zespole gości 26 minut spędził na boisku Maciej Lampe, zdobywając cztery punkty.
Z bilansem 14 zwycięstw i 48 porażek Hornets zajmują ostatnie miejsce w tabeli Southwest Division i trzecie od końca w lidze. Gorszy bilans mają Atlanta Hawks i Charlotte Bobcats.
Z kolei Spurs - 48 wygranych i 15 porażek - wspólnie z Phoenix Suns prowadzą w Konferencji Zachodniej.
Lider Southeast Division Miami Heat odniósł w poniedziałek 49 zwycięstwo gromiąc przed własną publicznością "czerwoną latarnię" Central Division - Milwaukee Bucks 110:71.
20-letni polski koszykarz po raz ostatni zagrał w NBA 24 lutego, przeciw Seattle SuperSonics. W poniedziałek oddał pięć rzutów z gry, z czego dwa były celne. Wykonywał także jeden rzut wolny, ale spudłował. Zdobył w sumie cztery punkty. Zanotował także siedem zbiórek (wszystkie w obronie), jedną asystę i popełnił dwa faule.
Najskuteczniejszymi zawodnikami Hornets był Jackson Vroman - 17 pkt, jeden mniej zdobył Speedy Claxton. W ekipie gospodarzy najlepiej zaprezentował się 22-letni Słoweniec Beno Udrih, który uzyskał 25 pkt.
Do sukcesu koszykarzy z Miami poprowadzili Dwyane Wade, który zdobył 29 punktów, oraz Shaquille O'Neal - 21. Gospodarze wygrali dziewiąty raz z rzędu, a 13 przed własną publicznością. Wśród pokonanych (przegrali ósmy mecz z ostatnich dziesięciu) wyróżnił się Michael Redd, zdobywca 14 punktów.
Obrońcy trofeum, Tłoki z Detroit, dopiero po dogrywce pokonały ostatni zespół Southeast Division Atlanta Hawks 114:108. Tom Gugliotta przedłużył kibicom gospodarzy nadzieję na sukces doprowadzając rzutem za trzy punkty, 6,4 s przed końcem meczu, do dogrywki. Lepsi w niej okazali się goście, głównie za sprawą Tashauna Prince'a, który zdobył w całym meczu 31 punktów. W zwycięskiej ekipie 28 pkt. uzyskał Rasheed Wallace.
Najwięcej punktów w drużynie Jastrzębi zaliczył Al Harrington ustanawiając osobisty rekord sezonu - 37 punktów.
W Waszyngtonie, miejscowi Wizards pokonali po emocjonującym meczu Jeziorowców z Los Angeles 95:81, Najskuteczniejsi w stołecznym zespole to Larry Hughes (21 pkt i 12 zbiórek) oraz Gilbert Arenas (21). W drużynie gości wyróżnili się - Caron Butler (20 pkt i 11 zbiórek) oraz Kobe Bryant (18 pkt), który trafił sześć razy w 22 rzutach.
Bostońscy Celtowie odnieśli 35 zwycięstwo, wygrywając na wyjeździe z Charlotte Bobcats 119:115. Zdobyczą punktową w ekipie Celtics podzielili się przede wszystkim - Ricky Davis - 27 pkt oraz Raef LaFrentz i Paul Pierce - obaj po 15 punktów.
