Przed Mś w łyżwiarstwie figurowym (zapowiedź)
Pięcioro zawodników liczy reprezentacja Polski na mistrzostwa świata w łyżwiarstwie figurowym, które w dniach 14- 20 marca odbędą się w Moskwie. Na lód po kontuzji wracają Dorota Zagórska i Mariusz Siudek.
Trenujący w Montrealu pod okiem kanadyjskiego szkoleniowca Richarda Gauthiera Zagórska i Siudek wystąpią w Moskwie po raz pierwszy po kontuzji. łyżwiarka doznała urazu ręki podczas grudniowych zawodów Grand Prix, które także odbywały się w stolicy Rosji. Kontuzja wyeliminowała tę parę ze styczniowych mistrzostw Europy w Turynie.
W tańcach Polskę reprezentować będą podopieczni trenerki Marii Olszewskiej-Lelonkiewicz: Aleksandra Kauc i Michał Zych, którzy startowali przed rokiem w Dortmundzie, gdzie zajęli 24. miejsce. Kauc występowała także w Mś w 2000 w Minneapolis, ale wówczas miała innego partnera. Wraz z Filipem Bernadowskim uplasowała się na 17. pozycji.
W reprezentacji jest także solista Maciej Kuś, dla którego będzie to trzeci występ w seniorskich zawodach o randze mistrzowskiej. Kuś dotychczas większych sukcesów nie osiągnął - nie wystąpił ani razu w programie dowolnym, czyli w gronie 24 najlepszych zawodników. Przed dwoma laty w Mś zajął 31. miejsce, a w tym roku w ME w Turynie był na 28. pozycji.
Potęgę w łyżwiarstwie figurowym stanowią Rosjanie, którzy nastawiają się na zdeklasowanie rywali w stolicy swojego kraju. Za cel stawiają sobie zdobycie wszystkich złotych medali, co jest bardzo prawdopodobne, biorąc pod uwagę styczniowe mistrzostwa Europy w Turynie. Tam też zajęli wszystkie najwyższe stopnie podium.
Zdecydowanym faworytem konkurencji solistów jest Jewginiej Pluszczenko, który będzie bronił mistrzowskiego tytułu, a w ogóle w dorobku ma trzy złote medale Mś. Jego najgroźniejszymi rywalami będą - aktualny wicemistrz świata Francuz Brian Joubert i dwukrotny srebrny medalista Mś Amerykanin Timothy Goebel.
W wysokiej formie jest sześciokrotna mistrzyni Europy Irina Słucka, która wprawdzie przed rokiem w Dortmundzie była dopiero dziewiąta, ale wówczas po problemach zdrowotnych startowała nieco z przypadku. W tym roku potwierdziła swoją wysoką klasę, wygrywając w Turynie ME - i w Moskwie także będzie faworytką. Tytułu bronić będzie Japonka Shizuka Arakawa, a w gronie najgroźniejszych rywalek Słuckiej będzie również Amerykanka Michelle Kwan, pięciokrotna mistrzyni świata, która w tym roku po raz dziewiąty wywalczyła mistrzostwo USA.
Ciekawa walka o złoty medal może rozegrać się w konkurencji par sportowych. Złotego medalu bronić będą Rosjanie Tatiana Totmianina i Maksym Marynin, ale efektownego pokazu należy także spodziewać się po dwukrotnych mistrzach świata Chińczykach Xue Shen i Hongbo Zhao. Na miejsce w czołowej szóstce liczą Dorota Zagórska i Mariusz Siudek, dla których walka o medal nie będzie w Moskwie głównym celem. Polacy chcą przed wszystkim zdobyć kwalifikację olimpijską.
Najmniej zagadek jest w tańcach. Od dwóch lat w tej konkurencji rządzą Rosjanie Tatiana Nawka i Roman Kostomarow, którzy przed rokiem zdobyli złoty medal, mają także w dorobku dwa tytuły mistrzów Europy. Niewiadomą pozostaje sprawa srebrnego medalu. Najwięcej szans tu mają Bułgarzy Albena Denkowa i Maksym Stawijski oraz Ukraińcy Jelena Gruszina i Rusłan Gonczarow.