Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 28 listopada 2024 14:03
Reklama KD Market

Umyślne wypadki z udziałem ciężarówek

Umyślne wypadki z udziałem ciężarówek
W ciągu ostatnich 11 miesięcy dwadzieścia osiem osób zostało oskarżonych o umyślne spowodowanie wypadków drogowych w celu wyłudzania odszkodowań od firm transportowych i ich ubezpieczycieli. Według kancelarii adwokackiej ze wschodniego dystryktu w Luizjanie, siedmiu członków tej grupy przyznało się już do winy. W akcie oskarżenia stwierdzono, iż pięć osób z oskarżonej 28-osobowej szajki pełniło rolę tzw. „slammers”, którzy jako kierowcy samochodów osobowych powodowali kolizje. Pozostali byli pasażerami mającymi do spełnienia odpowiednie role w tych sfingowanych wypadkach. Jednym z prowodyrów był 54-letni Cornelius Garrison z Nowego Orleanu. 18 września został on oskarżony o sprowokowanie przynajmniej 50 wypadków, za które przyjął ponad 150 tys. dol. od anonimowych współspiskowców. Według oskarżenia, Garrison dostawał instrukcje, ilu pasażerów ma być z nim podczas wypadków i w jakich regionach Luizjany powinien do nich doprowadzać. Miał omijać obszary patrolowane przez stanową policję Luizjany – Louisiana State Police, a skoncentrować się na drogach będących pod jurysdykcją Departamentu Policji z Nowego Orleanu. Jego działalność odbywała się głównie wzdłuż autostrady I-10, od Slidell do Baton Rouge. Tak Garrison jak i inni oskarżeni zaistniałe stłuczki każdorazowo zgłaszali do różnych adwokatów, którzy z kolei za polecenie sprawy płacili anonimowym szefom tej grupy przestępczej. Scenariusz prawie każdego sfingowanego wypadku wyglądał tak samo. Po wypatrzeniu ofiary na autostradzie, Garrison wraz z pasażerem podążali za wybraną ciężarówką oczekując na moment, w którym niczego nieświadomy kierowca zacznie zmieniać pas ruchu. Następnie, znając martwe punkty ciężarówki, tzw. blind spot, ustawiali się w takiej pozycji, aby samochód ciężarowy nie widząc ich powodował kraksę. Po uderzeniu Garrison opuszczał uszkodzone auto w taki sposób, żeby kierowca ciężarówki nie zauważył (zazwyczaj od strony pasażera), a pasażer przejmował kierownicę. Instrukcja dla fałszywego kierowcy obejmowała telefon na policję – 911, a w rezultacie nieprawdziwe zeznania obciążające operatora osiemnastokołowca. Wydaje się, że procederem tym nie zajmują się zwykłe płotki świata przestępczego, gdyż jak informuje telewizja CBS Nowy Orlean, zaledwie kilka dni po ogłoszeniu oskarżenia Cornelius Garrison został zamordowany na ulicach Nowego Orleanu. Poszukując dodatkowych materiałów do tego artykułu, natknęliśmy się również na inne metody, które stosują przestępcy, aby spowodować wypadek. Trzeba by napisać książkę, żeby wszystkie ujrzały światło dzienne. Wyobraźnia tych kryminalistów nie zna granic i prawdopodobnie jeżeli jakiś trick zostanie opublikowany dzisiaj, to nowa wersja pojawi się dnia następnego. Na takie wymuszenia narażeni są nie tylko kierowcy ciężarówek, ale wszyscy praworządni obywatele poruszający się swoimi samochodami po publicznych drogach. Według National Insurance Crime Bureau, NICB przestępcy „polując” na osobówki preferują bogate sąsiedztwa, gdzie jest większe prawdopodobieństwo natrafienia na kierowcę z lepszym aniżeli średnia krajowa ubezpieczeniem. Również osoby starsze oraz kobiety wydają się częstszymi ofiarami, prawdopodobnie ze względu na to, że łatwiej je zastraszyć i wmówić przyznanie się do winy. Czy istnieją jakieś metody obrony przed tymi drogowymi predatorami? Najskuteczniejszą, o której pisaliśmy już wiele razy, jest zakup kamery pokładowej, która montowana na przedniej szybie, monitoruje i nagrywa wszystkie wydarzenia tak przed, jak i za pojazdem (najnowsze modele). Według prawa w razie kontrowersyjnej sytuacji nagrany materiał może być wykorzystany w sądzie. Dzięki współczesnej technologi, każdy telefon komórkowy posiada kamerę. Korzystając z tego przywileju, na miejscu zdarzenia należy zrobić zdjęcia oraz nagrać uszkodzone pojazdy i wszystkie osoby uczestniczące w nim (łącznie z pobraniem ich danych kontaktowych). Takie postępowanie sprawi, iż przestępcy nie będą w stanie już po wypadku np. zwiększyć uszkodzeń pojazdu. Konieczne jest również zawiadomienie policji, która legalnie udokumentuje całą sytuację. W razie podejrzenia „ustawionego” wypadku trzeba skontaktować się ze specjalistami z National Insurance Crime Bureau pod numerem telefonu 800.TEL.NICB (800.835.6422). Szerokiej i bezpiecznej drogi życzy ALL ABOUT TRUCKS. We put Truckers first!
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama