Prezydent Trump chce zwiększyć dostęp do telemedycyny w Medicare
- 08/06/2020 11:33 PM
Administracja prezydenta Donalda Trumpa podejmuje kroki w celu zwiększenia roli telemedycyny w ramach Medicare, federalnego systemu ubezpieczeń zdrowotnych dla seniorów. Trump podpisał w poniedziałek dekret, który postrzegany jest jako wezwanie Kongresu do wpisania e-medycyny jako opcji wizyt lekarskich dla osób korzystających z Medicare.
Możliwość konsultacji medycznej za pośrednictwem konkretnych narzędzi wirtualnych, takich jak kamerka internetowa, czy korzystanie z aplikacji kontrolujących stan zdrowia, stało się bardziej popularne z powodu pandemii. Wielu lekarzy oferuje pacjentom opcję zdalnych konsultacji lekarskich.
Rozporządzenie podpisane w poniedziałek przez prezydenta Trumpa dotyczy tylko osób korzystających z ubezpieczenia Medicare mieszkających na terenach wiejskich, których godziny jazdy mogą dzielić od najbliższego szpitala ze specjalistami.
Przedstawiciele administracji poinformowali, że ma to być sygnał dla Kongresu, że prezydent jest gotowy poprzeć podobne przepisy, które na stałe wprowadziłyby telemedycynę jako opcję dla wszystkich osób z Medicare.
Jeden z zapisów prezydenckiego rozporządzenia uruchamia również pilotażowy program, w ramach którego szpitale na terenach wiejskich będą mogły otrzymywać bardziej przewidywalny strumień płatności od Medicare w zamian za lepsze wyniki.
Zadania dotyczące rozwoju telemedycyny administracja rozdzieliła pomiędzy departamenty rolnictwa i zdrowia, a także Federalną Komisję ds. Komunikacji (FCC), która ma pomóc w powstaniu infrastruktury wspierającej e-medycynę na terenach wiejskich. Program ma też na celu trwałe rozszerzenie rodzajów usług, które mogą być świadczone za pośrednictwem telemedycyny. Opisane przykłady obejmują porady lekarskie, konsultacje pielęgniarskie oraz terapię mowy i zajęciową.
Medicare znacznie rozszerzyło zasięg telemedycyny w całym kraju w ramach planu awaryjnego wprowadzonego z powodu pandemii koronawirusa. Ta ekspansja zakończy się w większości miejsc wraz z opanowaniem sytuacji związanej z COVID-19.
Administracja ma uprawnienia, aby na stałe rozszerzyć niektóre usługi telemedyczne oferowane w ramach Medicare na obszarach wiejskich, ale Kongres musiałby przyjąć ustawę, aby e-medycyna stała się standardową opcją dla osób mieszkających także w miastach i na przedmieściach. Istnieje ponadpartyjne poparcie dla takiego projektu legislacyjnego, ale nie jest jasne, czy Kongres zajmie się nim przed listopadowymi wyborami.
W odpowiedzi na rosnące zainteresowanie telemedycyną w ramach Medicare rozszerzono płatności za takie usługi, aby zapewnić seniorom dostęp do porad lekarskich bez wychodzenia z domów unikając ryzyka zarażenia się koronawirusem. W ostatnim tygodniu kwietnia 1,7 mln odbiorców Medicare korzystało z telemedycyny. Przed pandemią były to tylko tysiące.
Administrator Medicare Seema Verma w opublikowanym oświadczeniu stwierdziła, że telemedycyna stanie się nowoczesnym odpowiednikiem porad lekarskich przez telefon.
„We wcześniejszych latach lekarze często wykonywali telefony do pacjentów. Biorąc pod uwagę, jak skutecznie i wydajnie system opieki zdrowotnej dostosował się do nadejścia telemedycyny, wydaje się, że jest gotowy do wskrzeszenia tej tradycji w nowoczesnej formie” – podsumowała Verma.
Telemedycynę zapoczątkowano w Stanach Zjednoczonych już w latach 50. ubiegłego wieku, kiedy to przesłano telefonicznie pierwsze zdjęcia radiologiczne na odległość 24 mil we wschodniej Pensylwanii. Kiedyś przez telefon, a obecnie rozmowy wideo lekarza z pacjentem stanowią opcję konsultacji telemedycznej. Wzrost liczby urządzeń monitorujących zdalnie stan zdrowia pacjenta również bardzo szybko rośnie. To już nie tylko opaski na rękę, monitory tętna, a także chipy wszczepiane pacjentom. Testowane jest także bardziej zaawansowane badanie skóry poprzez cyfrowy mikroskop oraz zdalne badanie laryngologiczne. Powstają nowe aplikacje do monitorowania postępu leczenia zaleconego przez lekarza.
Joanna Trzos
[email protected]
Reklama