W czasie pandemii wzrost wymuszeń typu sextortion

Better Business Bureau ponownie ostrzega opinię publiczną przed wymuszeniami i szantażami na tle seksualnym (tzw. sextortion)

Coraz więcej zgłoszeń do BBB Scamtracker dotyczy oszustów usiłujących wymusić pieniądze. Wiadomości e-mail z szantażami zazwyczaj zawierają groźbę ujawnienia zdjęć i filmów wideo ofiary oglądającej lub wykorzystującej pornografię, kopię historii jej przeglądarki lub dowody, że pobrała ona filmy ze stron pornograficznych.

W kwietniu 2020 r. BBB otrzymało 32 zgłoszenia dotyczące takiego oszustwa i szantażu.

FBI Internet Crime Complaint Center (IC3.gov) również niedawno zgłosiło wzrost liczby oszustw internetowych polegających na wymuszaniu, które miały miejsce w trakcie rozporządzenia stay-at-home wydanego w odpowiedzi na pandemię koronawirusa. Prawdopodobnie w czasie pandemii, kiedy więcej osób przebywa w domu i korzysta z telefonu, komputera lub tabletu, domorośli szantażyści chcą wykorzystać czas w nadziei na łatwy zarobek.

Jak działa oszustwo

Oszuści skontaktują się z każdym – niezależnie od tego, czy rzeczywiście ta osoba odwiedzała stronę internetową czy też nie. Będą twierdzić, że włamali się do twojego komputera, aktywowali twoją kamerę internetową i nagrywali cię na wideo, gdy oglądałeś pornografię. Powiedzą ci, że mieli dostęp do wszystkich odwiedzonych przez ciebie stron pornograficznych i będą grozić wysłaniem żenujących zdjęć, filmów i zrzutów ekranu do wszystkich twoich kontaktów, rodziny, przyjaciół i współpracowników – jeśli nie zapłacisz.

Ogólnie rzecz biorąc, groźba jest prawdopodobnie nieprawdziwa, ponieważ szantażyści zwykle nie mają odpowiednich danych, żeby skutecznie zrealizować swoje groźby. Istnieją jednak przypadki, w których szantażysta mógłby zrealizować swoje groźby. W takich sytuacjach oszust może posiadać twój e-mail, numer telefonu i co najmniej jedno hasło, i będzie się do nich odwoływał w e-mailu. Użycie prawdziwych informacji sprawia, że wiadomość od oszusta brzmi groźniej i bardziej przekonująco.

Ostatnie zgłoszenia do BBB Scam Tracker zawierają informację, że przestępcy chcą być opłacani w bitcoinach – wirtualnej walucie, która jest bardzo trudna do zdobycia.

Jeden z konsumentów zgłosił niedawno do BBB, że w ciągu ostatniego tygodnia otrzymał w sumie 5 e-maili z żądaniem 2000 dolarów w bitcoinach. „Użyli jednego z moich haseł w temacie wiadomości i grozili, że będą wysyłać filmy do wszystkich moich kontaktów. Oskarżyli mnie też o odwiedzanie stron pornograficznych. Mam prawie 72 lata i zapewniam cię, że film jest fałszywy i nigdy nie odwiedzałam stron internetowych z pornografią” – powiedział nasz rozmówca. Nie zapłacił szantażyście.

Inny konsument zgłosił podobny scenariusz. Otrzymał e-mail ze swoim hasłem w temacie. „Twierdził, że ta osoba miała wideo, na którym oglądała mnie w pornosie i wysłałaby je do wszystkich moich kontaktów, gdybym nie zapłacił w ustalonym czasie 2000 dolarów w bitcoinie. Twierdził, że jeśli skontaktuję się z kimkolwiek lub jeśli zignoruję wiadomość, wideo zostanie wysłane do wszystkich moich kontaktów” – powiedział BBB. Nie zapłacił żadnych pieniędzy.

Były również osoby, które zgłosiły, że zapłaciły żądaną kwotę za swój spokój.

Hakerzy stają się coraz odważniejsi i mądrzejsi, i z tego powodu każdy jest narażony na otrzymanie e-maila z szantażem lub wymuszeniem na tle seksualnym. Niestety, groźba wypuszczenia żenujących materiałów filmowych, które mogłyby negatywnie wpłynąć na czyjąś reputację osobistą i zawodową, może wywołać potrzebę samozachowawczych działań, nawet jeśli będzie to kosztować setki, a nawet tysiące dolarów. Oszuści chętnie zagrają na emocjach danej osoby, aby wymusić na niej pieniądze, dlatego ważne jest, aby ocenić sytuację, a nie tylko płacić w panice.

Następujące wskazówki pomogą zidentyfikować i uchronić się przed e-mailami dotyczącymi wyłudzeń.

Znaki ostrzegawcze:

• Oszust nie podaje żadnych szczegółów na temat tego, którą stronę rzekomo odwiedziłeś.

• Oszust nie może poprzeć swojej groźby żadnymi dowodami, na przykład kompromitującym zrzutem ekranu, aby udowodnić, że posiada informacje, którymi cię szantażuje.

• Oszust żąda pilnego zapłacenia okupu w postaci kart podarunkowych, bitcoinów lub przelewu bankowego.

• Inne znaki ostrzegawcze to błędy gramatyczne, błędy ortograficzne i czas, w którym należy zapłacić.

Chroń się:

• Nigdy nie wysyłaj nikomu swoich zdjęć, bez względu na to, kim są lub za kogo się podają.

• Spróbuj przeszukać sieć w poszukiwaniu jednego lub dwóch zdań z wiadomości e-mail, aby potwierdzić, że jest to rzeczywiście spam.

• Bez względu na to, czym grozi szantażysta, nie odpowiadaj. Usuń również e-mail.

• Nie otwieraj załączników ani nie klikaj linków w mailach od osób, których nie znasz. Może to doprowadzić do stworzenia fałszywej strony internetowej mającej na celu wyłudzenie danych osobowych lub do pobrania złośliwego oprogramowania na twój komputer.

• Nigdy nie wysyłaj pieniędzy, nie kupuj karty podarunkowej ani nie rób niczego, aby spełnić wymagania zawarte w e-mailu.

• Zrób kontrolę bezpieczeństwa na komputerze i zainstaluj oprogramowanie zabezpieczające.

• Włącz dwustopniowe uwierzytelnianie na ważnych kontach.

• Zmieniaj często hasła i zastanów się nad znalezieniem menedżera haseł, który zapewni, że twoje hasła będą silne i unikalne. Unikaj używania „hasła”, „12345” i innych najczęściej używanych haseł.

• Zakrywaj kamery internetowe, gdy ich nie używasz.

Wszystkie ofiary oszustw powinny zgłaszać je na BBB Scam Tracker. Możesz również skontaktować się z Canadian Anti-Fraud Centre, jeśli przebywasz w Kanadzie, oraz FBI Internet Complaint Center, jeśli przebywasz w Stanach Zjednoczonych.

Przed zakupem zawsze sprawdź firmy z BBB.org

Steve Bernas pełni funkcję dyrektora wykonawczego Better Business Bureau of Chicago and Northern Illinois od 2007 roku. Ukończył psychologię na Loyola University. Znakomity mówca, cytowany na łamach gazet i czasopism, często pełni rolę arbitra w sporach między niezadowolonymi klientami i chicagowskimi firmami. Urodził się w Brighton Park, południowo-zachodniej dzielnicy Chicago. Jego rodzice to Amerykanie polskiego pochodzenia urodzeni w Stanach Zjednoczonych. Tłumaczyła: Katarzyna Korza