Nietrudno wyobrazić sobie sytuację, w której jedno z rodziców wywozi za granicę wspólne dziecko bez zgody drugiej rodzica lub też zatrzymuje dziecko za granicą, mimo że drugi z rodziców wyraził zgodę na pobyt dziecka w innym kraju tylko przez określony czas.
Czy w takiej sytuacji rodzic pozbawiony styczności z dzieckiem ma jakieś prawa? Co może zrobić w celu zabezpieczenia swoich kontaktów z dzieckiem?
Głównym instrumentem prawnym, regulującym kwestię uprowadzenia lub zatrzymania dziecka w innym państwie jest Konwencja dotycząca cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka za granicę, sporządzona w Hadze dnia 25 października 1980 r. (podpisały ją m.in. Polska i Stany Zjednoczone Ameryki). Konwencja ma zastosowanie tylko wtedy, gdy doszło do uprowadzenia lub zatrzymania dziecka w jednym z umawiających się państw. Celem konwencji jest przeciwdziałanie bezprawnemu uprowadzeniu i przetrzymywaniu dzieci, zaś postępowanie wszczęte na jej podstawie ma za zadanie przywrócenie stanu sprzed bezprawnego uprowadzenia lub zatrzymania.
Biorąc pod uwagę powyższe, istotnym jest ustalenie kiedy uprowadzenie lub zatrzymanie dziecka jest faktycznie bezprawne. Zgodnie z treścią art. 3 konwencji, z bezprawnością mamy do czynienia w sytuacji, gdy:
- nastąpiło naruszenie prawa do opieki przyznanego określonej osobie, instytucji lub innej organizacji, wykonywanego wspólnie lub indywidualnie, na mocy ustawodawstwa państwa, w którym dziecko miało miejsce stałego pobytu bezpośrednio przed uprowadzeniem lub zatrzymaniem, oraz
- w chwili uprowadzenia lub zatrzymania prawa te były skutecznie wykonywane wspólnie lub indywidualnie albo byłyby tak wykonywane, gdyby nie nastąpiło uprowadzenie lub zatrzymanie.
Konwencja ma zastosowanie do każdego dziecka, które miało miejsce stałego pobytu w jednym z Państw, które podpisały konwencję, bezpośrednio przed naruszeniem praw do opieki lub kontaktów. Co istotne konwencja nie znajduje zastosowania w przypadkach, gdy dziecko osiągnęło 16 rok życia.
Wnioski o powrót dziecka do kraju stałego pobytu są rozpoznawane przez właściwe organy (sądy lub organy administracyjne) państwa do którego dziecko zostało uprowadzone lub w którym zostało zatrzymane. Wniosek taki powinien zawierać:
- informacje dotyczące tożsamości wnioskodawcy, dziecka oraz osoby, co do której istnieje domniemanie, że uprowadziła lub zatrzymała dziecko;
- datę urodzenia dziecka, jeśli jest to możliwe do ustalenia;
- podstawy, na które powołuje się wnioskodawca, żądając powrotu dziecka;
- wszelkie dostępne informacje dotyczące miejsca przebywania dziecka oraz tożsamości osoby, co do której istnieje domniemanie, że dziecko z nią przebywa.
Do wniosku można również dołączyć:
- uwierzytelnione odpisy jakiegokolwiek orzeczenia lub ugody, przydatne dla sprawy;
- zaświadczenie lub poświadczone oświadczenie pochodzące od organu centralnego lub innej właściwej władzy państwa stałego pobytu dziecka lub osoby kompetentnej, dotyczące przepisów ustawodawstwa tego państwa w tym zakresie;
- wszelkie inne dokumenty, które mogłyby się przydać w sprawie.
Organy sądowe lub administracyjne mogą odmówić zarządzenia wydania dziecka, w następujących przypadkach:
- po upływie roku od uprowadzenia lub zatrzymania dziecka, jeżeli ustalono, że dziecko przystosowało się już do swego nowego środowiska,
- osoba, instytucja lub organizacja opiekująca się dzieckiem faktycznie nie wykonywała prawa do opieki w czasie uprowadzenia lub zatrzymania albo zgodziła się lub później wyraziła zgodę na uprowadzenie lub zatrzymanie; lub
- istnieje poważne ryzyko, że powrót dziecka naraziłby je na szkodę fizyczną lub psychiczną albo w jakikolwiek inny sposób postawiłby je w sytuacji nie do zniesienia,
- jeżeli zostanie potwierdzone, że dziecko sprzeciwia się powrotowi oraz że osiągnęło ono wiek i stopień dojrzałości, przy którym właściwe jest uwzględnienie jego opinii,
- jeżeli wydanie nie byłoby dopuszczone w świetle podstawowych zasad państwa wezwanego, dotyczących ochrony praw człowieka i podstawowych wolności.
Okolicznością niezmiernie istotną jest fakt, że po otrzymaniu zawiadomienia o bezprawnym uprowadzeniu lub zatrzymaniu dziecka w rozumieniu ww. artykułu 3 władze sądowe lub administracyjne państwa, do którego dziecko zostało uprowadzone lub w którym zostało zatrzymane, nie będą mogły decydować merytorycznie o prawie do opieki, dopóki nie zostanie ustalone, że wymogi określone przez niniejszą konwencję co do powrotu dziecka nie zostały spełnione lub jeżeli w stosownym czasie po tym zawiadomieniu nie wpłynął wniosek sporządzony na podstawie niniejszej konwencji. Natomiast okoliczność, że orzeczenie dotyczące opieki zostało jednak wydane lub że może być uznane w państwie wezwanym, nie może sama w sobie uzasadniać odmowy zwrotu dziecka na mocy niniejszej konwencji, jednakże władze sądowe lub administracyjne państwa wezwanego mogą wziąć pod uwagę, przy stosowaniu omawianej konwencji, przyczyny wydania takiego orzeczenia.
Jak widać, w sytuacji uprowadzenia dziecka, szybkość działania osoby pozbawionej styczności z dzieckiem, uzasadniona jest nie tylko względami osobistymi, ale również przesłankami prawnymi.
adwokat Katarzyna Pawłowska – Kmiecik
Partner Kancelarii Adwokackiej PDP – Pawłowska, Dębowska, Puchalski sp.p. z siedzibą w Warszawie, której jednym z profili działalności jest prowadzenie spraw osób zamieszkałych za granicą. Posiada bogate doświadczenie, które wykorzystuje przy prowadzeniu sporów sądowych z zakresu prawa zobowiązań, prawa rodzinnego oraz prawa spadkowego. Doświadczenie zawodowe zdobyte w Stanach Zjednoczonych umożliwia jej obsługę klientów zagranicznych oraz prowadzenie spraw o charakterze międzynarodowym.
Kancelaria Adwokacka PDP – Pawłowska, Dębowska, Puchalski Spółka partnerska
ul. Poznańska 21 lok. 34, 00 – 685 Warszawa
+ 48 22-828-12-15, + 48 609 572 585, +48 500 188 483
www.kancelariapdp.pl