Co najmniej 57 osób zostało rannych w środę rano, kiedy cumujący na dolnym Manhattanie prom pasażerski uderzył w nadbrzeże. Stan dwóch poszkodowanych określany jest jako krytyczny, dziewięciu jako ciężki. Przyczyna wypadku na razie nie jest znana.
Do zdarzenia doszło około godziny 8.45 czasu lokalnego, podczas manewru cumowania jednostki w porcie na dolnym Manhattanie, niedaleko Wall Street. Na pokładzie promu znajdowało się w sumie 326 osób, w tym pięciu członków załogi.
Z nieustalonych na razie przyczyn prom z dużą sił uderzył w betonowe nadbrzeże. Według świadków jednostka płynęła zbyt szybko i kaptan nie miał szans na wyhamowanie przed kolizją.
W wyniku zderzenia rannych zostało co najmniej 57 osób. Stan dwóch z nich określany jest jako krytyczny. Jedna z ofiar doznała poważnego urazu głowy. Dziewięć innych osób jest w stanie ciężkim. Większość pasażerów doznała urazów głowy i kręgosłupa oraz złamań kończyn. W akcji ratunkowej uczestniczyło kilkudziesięciu strażaków i ratowników medycznych.
Kapitan jednostki zostanie poddanych testom na obecność we krwi alkoholu i środków odurzających.
Prom płynął z Conner's Pier w Highlands, N.J. na Manhattan. Jednostka jednorazowo może zabrac 400 pasażerów.
http://youtu.be/CyPYdAR9JLs
mp
Wypadek promu na Manhattanie. Są ranni
Co najmniej 57 osób zostało rannych w środę rano, kiedy cumujący na dolnym Manhattanie prom pasażerski uderzył w nadbrzeże. Stan dwóch poszkodowanych określany jest jako krytyczny, dziewięciu jako ciężki. Przyczyna wypadku na razie nie jest znana.
- 01/09/2013 05:08 PM
Reklama