Chicago. Kamery w sali sądowej gotowe na proces Elżbiety Plackowskiej

Zaplanowane na środę formalne postawienie w stan oskarżenia Elżbiety Plackowskiej, której prokuratura zarzuca dokonanie dwóch morderstw pierwszego stopnia, po raz pierwszy w hrabstwie DuPage odbędzie się przy udziale kamer telewizyjnych i fotografów na sali sądowej.

Sąd Najwyższy stanu Illinois w styczniu tego roku zaakceptował możliwość elektronicznego rejestrowania procesów odbywających się w stanowych sądach. Ostateczną decyzję pozostawiono jednak poszczególnym hrabstwom, z których 23 pozytywnie zaopiniowało program. Hrabstwo DuPage, gdzie będzie się odbywać proces Polki, we wrześniu przyjęło ostateczne ustalenia. Na ich podstawie w sali sądowej, w tym samym czasie, mogą znajdować się dwie kamery telewizyjne i dwóch fotoreporterów. Sędziowie John Elsner i John Kinsella z komisji ds. elektronicznego rejestrowania rozpraw spotkali się z przedstawicielami lokalnych mediów zapoznając ich z procedurą oraz rozmieszczeniem sprzętu na sali sądowej, gdzie odbywać się będzie proces. Czytaj także: Prokuratura chce badania psychiatrycznego Plackowskiej Według obrońcy z urzędu hrabstwa Kane Kelli Childress, która zasiadała w komitecie ustalającym zasady wprowadzenia elektronicznych nośników na salę sądową, powielanie przez stacje telewizyjne wizerunku Elżbiety Plackowskiej w więziennym uniformie może wpłynąć na nastawienie ławy przysięgłych. Zwyczajowo odczytanie oskarżenia jest procedurą zajmującą od kilku do kilkunastu minut. Sprawa Polki budzi ogromne zainteresowanie lokalnych mediów; w spotkaniu informacyjnym w sądzie okręgowym przy 421 N. County Farm Road w Wheaton pojawiło się ponad dwudziestu dziennikarzy, którzy relacjonować będą przebieg procesu. To na ich prośbę Plackowska nie pojawi się na sali w cywlnym ubraniu. Wprowadzenie kamer na salę sądową ma zapewnić transparentność rozpraw i zapewnić o niezwisłości trybunałów. Prawo przyjęło 30 amerykańskich stanów. Elżbieta Plackowska 30 października zaatakowała nożem i śmiertelnie raniła syna, Justina Plackowskiego i Olivię Dworakowski, którą się opiekowała. 40-letniej Plackowskiej postawiono 12 zarzutów. Kobieta przebywa w areszcie bez możliwości wyjścia za kaucją. Jeśli Polka zostanie uznana winną grozi jej kara dożywotniego więzienia bez prawa do przedterminowego zwolnienia. tz Zobacz także: Oświadczenie rodziny Olivii Dworakowski Pogrzeb Justina Plackowskiego. ZOBACZ ZDJĘCIA Nowy sędzia w sprawie Elżbiety Plackowskiej Artur Plackowski: “Justyn, synku nie opuszczaj nas” Sprawa Elżbiety Plackowskiej. Szaleństwo czy zemsta na mężu? Prokuratura: Plackowska zabiła ze złości na męża Mąż Elżbiety Plackowskiej: żona miała głęboką depresję Dramat w Naperville. Polka zamordowła dwoje dzieci