Stuletni staruszek spowodował wypadek. 11 osób rannych
11 osób, w tym głównie dzieci, zostało rannych kiedy sędziwy kierowca wjechał swym samochodem w grupę przechodniów przed szkołą w Los Angeles. Preston Carter twierdzi, że w jego aucie zwiodły hamulce...
- 08/30/2012 04:04 PM
11 osób, w tym głównie dzieci, zostało rannych kiedy sędziwy kierowca wjechał swym samochodem w grupę przechodniów przed szkołą w Los Angeles. Preston Carter twierdzi że w jego aucie zwiodły hamulce. Mężczyzna, który niebawem skończy 101 lat przeprosił za incydent. Życiu rannych nie zagraża niebezpieczeństwo.
Do zdarzenia doszło w środę po południu przed szkołą podstawową Main Street Elementary School w Los Angeles. W grupę dzieci czekających na swych rodziców przed budynkiem szkoły wjechał cofający samochód, wyjeżdżający z parkingu pobliskiego sklepu spożywczego.
Jasnoniebieski Cadillac wjechał w stojących na chodniku, raniąc dziewięcioro dzieci i dwoje dorosłych. Kierowca samochodu zatrzymał się kiedy krzyczeć zaczęli świadkowie zdarzenia, uderzając pięściami w szyby jego auta. Za kierownicą siedział Preston Carter. Przestraszony mężczyzna przyznał, że stracił panowanie nad samochodem, w którym według niego doszło do awarii hamulców. Prowadzący dochodzenie policjanci sprawdzają jednak, czy kierowca najzwyczajniej nie pomylił pedałów hamulca i gazu, co często zdarza się osobom w podeszłym wieku. Policja sprawdzi także czy mężczyzna, który we wrześniu skończy 101 lat nadal powinien posiadać prawo jazdy.
Preston Carter przyznał, że jest mu bardzo przykro z powodu wypadku i przeprosił swoje ofiary. Życiu żadnej z nich nie zagraża niebezpieczeństwo. Poszkodowani doznali głównie stłuczeń i zadrapań.
in
Reklama