„Praktyki finansowe, stosowane przez agencje bez żadnych skrupułów stanowią jawne naruszenie prawa stanu Illinois, w tym ustawy o prywatnych agencjach pracy” – powiedział Joe Beyer, dyrektor Departamentu Pracy Illinois. „Departament Pracy jest zobowiązany do ścigania agencji w całym stanie, których działanie oparte jest na wyzysku i bezprawiu. Zachęcamy innych, którzy zapłacili tym agencjom znaczne sumy i nie otrzymali obiecanych usług i zatrudnienia, do złożenia skargi w Departamencie Pracy lub biurze prokuratora generalnego Illinois.”
Prokurator Madigan zachęca osoby poszukujące pracy za pośrednictwem agencji do uważnego sprawdzenia wszystkich szczegółów umowy jeszcze przed podpisaniem jej i przed wniesieniem opłat. Nieuczciwe i wprowadzające w błąd praktyki można zgłaszać do Workplace Rights Bureau w Chicago, pod numerem 1-844-740-5076 lub do Departamentu Pracy, pod numerem 312-793-761. Prokurator zapewnia, że we wszystkich biurach dostępny jest personel mówiący po polsku. Do chwili oddania bieżącego wydania gazety do druku biuro prasowe prokuratora generalnego nie odesłało nam odpowiedzi na pytania dotyczące szczegółów zarzutów. O postępie w sprawie będziemy informować w miarę napływu szczegółów. Joanna Marszałek [email protected] fot.pxhere.comPolonijne agencje pracy objęte śledztwem prokuratora generalnego Illinois
- 09/04/2018 05:53 PM
Do naszej redakcji nadesłano ostrzeżenie wydane przez biuro prokuratora generalnego Illinois, a dotyczące nieuczciwych praktyk stosowanych przez agencje pracy wobec polskojęzycznych klientów. Choć agencje tego typu są naszymi wieloletnimi ogłoszeniodawcami, a niektóre z nich prosiły nas o nieujawnianie sprawy, czujemy się w obowiązku poinformować Polonię o toczącym się śledztwie.
Prokurator generalna Illinois, Lisa Madigan wraz z Departamentem Pracy Illinois 22 sierpnia wydały ostrzeżenie dla polskojęzycznych mieszkańców oraz polonijnej społeczności w sprawie wprowadzających w błąd i potencjalnie bezprawnych praktyk stosowanych przez agencje pracy oferujące pośrednictwo w znalezieniu pracy w zakresie pomocy i opieki domowej. Biuro Madigan wraz z departamentem pracy rozpoczęły śledztwo w celu ustalenia, czy agencje tego typu obciążają klientów wygórowanymi kosztami za znalezienie pracy przy opiece domowej, a jednocześnie nie dotrzymują umowy zapewnienia klientom stałego zatrudnienia.
Z komunikatu prasowego wynika, że do biura Madigan oraz Stanowego Departamentu Pracy wpłynęło wiele skarg dotyczących agencji pracy pobierających od osób poszukujących zatrudnienia opłat z góry rzędu tysięcy dolarów, a jednocześnie fałszujących istotne fakty dotyczące znalezienia zatrudnienia, długości jego trwania oraz okoliczności, w których pracownikom należy się zwrot pieniędzy. „Pracowici ludzie płacą agencjom pracy tysiące dolarów za znalezienie im długoterminowej i stabilnej pracy”, powiedziała Madigan. „W rzeczywistości ci ludzie niejednokrotnie płacą agencjom więcej za znalezienie pracy niż kiedykolwiek w niej zarobią”.
Wśród agencji pracy, które objęte są śledztwem prokurator Madigan oraz Departamentu Pracy, są znane i obecne na polonijnym rynku od wielu lat biura. Jedna z właścicielek, z którymi rozmawialiśmy, poprosiła nas o wstrzymanie się z podawaniem nazwy jej biura przez parę tygodni, gdyż jest przekonana, że sprawa się wyjaśni, a zarzuty okażą się bezpodstawne. Przekonywała również, że skoro firma funkcjonuje i nie została zamknięta, to agencja „nie robi nic złego”.
Reklama