Czyż greckie jedzenie nie jest wspaniałe? Zawsze byłam jego wielkim fanem – w szczególności słynnego sosu tzatziki. Być może dlatego, bo przypomina mi naszą polską mizerię!
Dzisiejsza potrawa pełna jest świeżych smaków. Aromatyczna pierś z kurczaka (najlepiej pieczona na grillu) w towarzystwie chrupiącej kapusty, cebulki oraz pomidora jest pysznym połączeniem. Dodatkowo chlebek pita (u mnie bezglutenowy) napełniony po brzegi dobrociami i uwieńczony dużą ilością sosu tzatziki. Całość smakuje lepiej niż w niejednej greckiej restauracji!
Czas przygotowania: 40 minut
Ilość porcji: 5
1 podwójna pierś z kurczaka
3 łyżki oliwy z oliwek
4 łyżki jogurtu greckiego
2 rozgniecione ząbki czosnku
1/2 posiekanej cebuli
1 łyżeczka suszonego oregano
sól i pieprz do smaku
1 łyżeczka czerwonego octu winnego (opcjonalnie)
Dodatkowo:
5 chlebków pita (u mnie bezglutenowe)
sałata lub drobno posiekana kapusta
pomidor
cebula
Sos tzatziki:
1 średni ogórek
1 szklanka gęstego jogurtu greckiego
1 łyżeczka soli
2 ząbki czosnku
1 łyżka oliwy z oliwek
łyżka posiekanej pietruszki lub koperku
odrobina pieprzu do smaku
Pierś z kurczaka kroimy na paski, wkładamy do większego woreczka. Dodajemy pozostałe składniki: oliwę, jogurt, czosnek, cebulę, oregano oraz sól i pieprz. Zamykamy woreczek i dokładnie wszystko mieszamy, odstawiamy na bok (kurczak najlepiej smakuje po kilku godzinach w marynacie).
Przygotowujemy sos: do miski ścieramy na tarce obrany ogórek, odsączamy dokładnie soki. Dodajemy jogurt, sól, oliwę, rozgniecione ząbki czosnku, pietruszkę oraz pieprz. Mieszamy, po czym odkładamy w chłodne miejsce.
Przechodzimy do przygotowania mięsa: tak jak wcześniej wspomniałam, najlepiej je zrobić na grillu, jednak z powodu warunków atmosferycznych zmuszona byłam do użycia patelni. Całość woreczka wyjmujemy na podgrzaną patelnię, podpiekamy na średnim ogniu około 15 minut, co jakiś czas mieszając. Mięso powinno być lekko przypieczone z zewnątrz, natomiast w środku soczyste.
Warzywa kroimy w kostkę. Podgrzewamy chlebki (w tosterze, na grillu lub na patelni).
Delikatnie nacinamy z jednej strony i nakładamy farsz według uznania, na zakończenie polewamy sosem. Smacznego!
Kasia Maciejewska
Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!
W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.
Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.
Zapraszam na smaczną przygodę!
E-mail: [email protected]
Adres strony: malewypieki.pl
Reklama