Sprawczyni śmierci 8-letniego przechodnia usłyszała zarzuty
23-letnia kobieta, która prowadząc samochód pod wpływem substancji odurzających spowodowała śmiertelny wypadek, usłyszała w środę zarzuty. Hanin Goma w poniedziałek po południu...
- 05/23/2012 06:35 PM
23-letnia kobieta, która prowadząc samochód pod wpływem substancji odurzających spowodowała śmiertelny wypadek, usłyszała w środę zarzuty. Hanin Goma w poniedziałek po południu uderzyła z w zaparkowany samochód, a następnie w 8-letniego chłopca, który znajdował się na chodniku. Dziecko zmarło w wyniku rozległych obrażeń wewnętrznych.
Do tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek około 16.30 w miejscowości Skokie, na północnych przedmieściach Chicago, u zbiegu ulic St. Louis i Main. Jadąc z dużą prędkością 23-letnia Hanin Goma uderzyła swoim samochodem w innych pojazd, a następnie wjechała w znajdującego się na poboczu 8-letniego Cartera Vo, który na rowerze wracał do domu od przyjaciół. Chłopiec doznał rozległych obrażeń wewnętrznych. Zmarł cztery godziny po wypadku w szpitalu.
Według policji 23-latka, która spowodowała wypadek znajdowała się pod wpływem substancji odurzających. Na dokładne wyniki testów toksykologicznych trzeba będzie poczekać kilka tygodni. W środę mieszkanka Skokie usłyszała jednak zarzut prowadzenia samochodu pod wpływem niedozwolonych substancji odurzających oraz spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Rodzice 8-letniego Cartera są zdruzgotani stratą jedynego dziecka. W miejscu, gdzie zginął chłopiec pojawiły się kwiaty, znicze, pluszaki oraz listy, które do zmarłego tragicznie kolegi napisali jego rówieśnicy z drugiej klasy Madison Elementary, gdzie uczęszczał Carter.
km
Reklama