Termin składania rozliczeń podatkowych za nami. Niestety nie oznacza to, że podatkowi oszuści przestali działać. Większość osób nie otrzymała jeszcze zwrotu podatkowego, co oznacza, że nadal jest szansa, że zadzwoni do ciebie fałszywy agent i poprosi o informacje finansowe.
Zapamiętaj, amerykański urząd podatkowy (IRS) nigdy nie zażąda od ciebie pieniędzy przelewem, z góry opłaconą kartą debetową lub za pomocą innej nietradycyjnej formy płatności. Pisaliśmy już, że IRS zaczął korzystać z prywatnych firm windykacyjnych w celu pomocy w ściągnięciu starych, zaległych długów. Jednak większość podatników ma większe szanse na kontakt z oszustami podatkowymi niż z uczciwą prywatną firmą windykacyjną pracującą dla IRS.
Oszustwa dotyczące podatków to jedne z najdłużej utrzymujących się na rynku. Co jakiś czas wychodzą w nowej wersji. Jednak zawsze podstawą jest udawanie reprezentanta IRS i próba nakłonienia podatnika do dokonania płatności lub ujawnienia swoich poufnych informacji.
Jak to działa?
Oszustwa tego typu z reguły zaczynają się od telefonu i przybierają dwie formy. W pierwszej „agent” informuje cię o zaległych podatkach i nakłania do rychłej zapłaty kartą debetową lub przelewem. Jeśli tego nie zrobisz, grozi karami, a nawet aresztowaniem. W drugim przypadku oszust mówi, że wydaje zwroty podatkowe i prosi o podanie poufnych informacji finansowych pod pozorem przesłania zwrotu. Pozyskane informacje mogą być użyte do kradzieży tożsamości.
Oszuści posuwają się daleko, aby wzbudzić zaufanie podatnika. Są w stanie podać fałszywe nazwisko i numer identyfikacyjny agenta. Na identyfikatorze dzwoniącego często zobaczysz, że rozmówca dzwoni z Waszyngtonu. W wielu przypadkach pierwszy kontakt to brzmiące niezwykle poważnie i oficjalnie automatyczne nagranie.
Oszustwo łatwo rozpoznasz po wywieranej na tobie presji, że musisz działać natychmiast. Oszuści najczęściej chcą nakłonić cię do działania, zanim zdążysz pomyśleć. Tymczasem IRS zawsze daje podatnikowi szansę na zadanie pytań lub zakwestionowanie długu. Poza tym pierwszy kontakt IRS z podatnikiem odbywa się zawsze oficjalną drogą pocztową – nigdy telefonicznie lub e-mailowo.
Oszustwa są wśród nas
Codziennie dochodzi do tysięcy nowych oszust, a pozostawanie na bieżąco z kreatywnością oszustów jest praktycznie niemożliwe. Jednak zapamiętanie poniższych dziesięciu punktów pomoże ci uniknąć większości oszustw:
– Nigdy nie wysyłaj pieniędzy komuś, kogo nie spotkałeś twarzą w twarz. Nie wysyłaj pieniędzy przelewem, przedpłaconą kartą debetową lub kartą podarunkową – te formy płatności są podobne do zapłaty gotówką i są praktycznie niewykrywalne.
– Nie otwieraj linków i załączników w niezamawianej korespondencji e-mailowej. Linki mogą ściągnąć na twój komputer złośliwe oprogramowanie i doprowadzić do kradzieży tożsamości. Zachowaj ostrożność nawet w przypadku wiadomości, które wyglądają na pochodzące z rzetelnego źródła. One też mogą być fałszywe.
– Nie wierz własnym oczom. Oszuści potrafią świetnie skopiować oficjalne logo, czcionkę i inne szczegóły wiarygodnych instytucji. Tylko dlatego, że strona internetowa lub adres e-mailowy wyglądają oficjalnie, nie oznacza, że tak jest. Nawet identyfikator dzwoniącego może zostać sfałszowany.
– Zachowaj ostrożność kupując przez internet. Upewnij się, że adres strony zaczyna się od „https” (dodatkowe „s” oznacza „secure”) i ma małą kłódkę w pasku adresowym. Uwaga, nawet przy spełnieniu tych wymogów strona może być podejrzana. Dlatego najpierw sprawdź ocenę firmy na stronie bbb.org. Przeczytaj opinie użytkowników na temat jakości towaru i upewnij się, że nie kupujesz tanich czy podrobionych produktów.
– Zachowaj szczególną ostrożność w kontakcie z osobami, które poznałeś przez internet. Oszuści używają internetowych serwisów randkowych, stron z ogłoszeniami typu Craiglist, mediów społecznościowych i wielu innych portali w celu przyciągnięcia swoich ofiar. Mogą się szybko spoufalić, nawet na płaszczyźnie romantycznej, lecz to tylko część ich planu.
– Nigdy nie podawaj nikomu poufnych informacji, które mogą cię zidentyfikować, a zwłaszcza osobom, z którymi nie szukałeś kontaktu – telefonicznie, e-mailowo, za pośrednictwem mediów społecznościowych, nawet osobom stojącym w progu twoich drzwi. Dotyczy to informacji bankowych, karty kredytowej, daty urodzin i numeru Social Security.
– Nie daj się namówić do nagłych działań. Oszuści z reguły próbują utwierdzić cię w przekonaniu, że masz do czynienia z ofertą ograniczoną w czasie. Chcą nakłonić cię do działania, zanim będziesz miał czas pomyśleć lub przedyskutować sprawę z członkiem rodziny, przyjacielem lub doradcą finansowym. Choć niektóre wiarygodne przedsiębiorstwa również stosują taktyki presji w sprzedaży, poważne decyzje finansowe nigdy nie powinny być podejmowane w pośpiechu.
– Dokonuj bezpiecznych transakcji, które zostawiają po sobie ślad. Płacąc za towar, usługi, podatki i długi nie stosuj przelewów, przedpłaconej karty, karty podarunkowej ani innych nietradycyjnych metod płatności. Unikaj transakcji gotówkowych, transakcji zakupu pod presją, dużych zaliczek oraz wszelkich umów na słowo – bez odpowiedniego kontraktu.
– Jeśli to możliwe, używaj lokalnych firm, które mają odpowiednie licencje i ubezpieczenie. Dotyczy to zwłaszcza pracowników remontowo-budowlanych, którzy przychodzą do domu lub osób, które mają dostęp do twoich pieniędzy lub poufnych informacji. Sprawdź na stronie bbb.org, jakie doświadczenia z daną firmą mają inni konsumenci.
– Uważaj, jakimi informacjami dzielisz się w mediach społecznościowych. Rozważ łączność tylko z osobami, które znasz w rzeczywistości. Upewnij się, że w mediach społecznościowych i na wszystkich kontach internetowych masz odpowiednie ustawienia prywatności. Intruzi często zdobywają informacje na temat potencjalnych ofiar właśnie z internetu i mogą podawać się za starego znajomego lub dalekiego krewnego, który wie o tobie co nieco.
Jak zawsze strona www.bbb.org oraz nasza specjalna jednostka śledząca oszustwa BBB Scam Tracker są najlepszym źródłem informacji dla konsumentów.
Steve Bernas
pełni funkcję dyrektora wykonawczego Better Business Bureau of Chicago and Northern Illinois od 2007 roku. Ukończył psychologię na Loyola University. Znakomity mówca, cytowany na łamach gazet i czasopism, często pełni rolę jurora w sporach między niezadowolonymi klientami i chicagowskimi firmami. Urodził się w Brighton Park, południowo-zachodniej dzielnicy Chicago. Jego rodzice to Amerykanie polskiego pochodzenia urodzeni w Stanach Zjednoczonych.
Reklama