Nie ma wątpliwości, że oszustwa są coraz bardziej wyszukane i technologicznie zaawansowane. Jednak pod względem ryzyka pierwsze miejsce w dalszym ciągu zajmują przekręty dotyczące napraw i remontów. Na drugim miejscu – fałszywe czeki. Do takich wniosków doszło BBB na podstawie nowego algorytmu, który pozwala na dogłębną analizę oszustw nie tylko z ilości skarg, lecz typu ryzyka, jakie one ze sobą niosą. BBB właśnie opublikowało swój pierwszy raport dotyczący ryzyka, który pozwala na nowoczesny wgląd w ponad 32 tys. zgłoszeń od konsumentów do naszej specjalnej jednostki BBB Scam Tracker w 2016 r.
Nowatorskie analizy pokazują oszustwa, które najbardziej dotykają konsumentów i przedsiębiorstwa, pozwalając jednocześnie skoncentrować wysiłki zapobiegawcze na lokalnych społecznościach.
Wraz z nowymi danymi pojawiły się niespodzianki. Jedną z nich jest fakt, że mężczyźni są bardziej niż kobiety narażeni na oszustwa w głównych siedmiu kategoriach, a grupą najbardziej podatną na stratę pieniędzy w wyniku oszustwa są konsumenci w wieku od 18 do 24 lat. W wyniku analiz odkryto również, że skala strat jest niższa u młodszych konsumentów, podczas gdy u osób będących w pełni życia zawodowego poziom strat jest z reguły wyższy. Mimo że emeryci tracą większe sumy, gdy padają ofiarą oszustów, okazuje się, że rzadziej niż milenialsi dają się nabrać.
Jednak najważniejszym wnioskiem płynącym z tych analiz jest fakt, że tak naprawdę nikt nie jest wolny od ryzyka bycia oszukanym i okradzionym.
Według nowego wskaźnika do pięciu najbardziej ryzykownych oszustw (na terenie USA i Kanady) należą:
1. Oszustwa dotyczące napraw i remontów (bbb.org/homescam)
2. Fałszywe czeki i przekazy pieniężne (bbb.org/fakecheckscam)
3. Oszustwa dotyczące zatrudnienia (bbb.org/employmentscam)
4. Zakupy internetowe (bbb.org/webpurchasescam)
5. Oszustwa dotyczące pożyczek za zaliczką (bbb.org/loanscam)
Pełny raport można znaleźć na stronie bbb.org/RiskReport
Oszustwem, które wiąże się z bezpośrednim kontaktem z osobą, która próbuje nas nabrać, są naprawy i remonty. Ponieważ w tym przypadku mamy do czynienia z oszustem stojącym w progu naszych drzwi – ryzyko wystąpienia takiej sytuacji jest stosunkowo niskie, lecz jeżeli już do niej dojdzie, czynnik podatności, jak i średnie straty są bardzo wysokie. Stąd na liście ryzyka zajmuje ono pierwsze miejsce.
Oszustwa związane z fałszywymi czekami objawiają się w różnych formach, jednak wszystkie bazują na przeświadczeniu konsumenta, że gdy pieniądze z czeku wpłyną na konto, można bez problemu z nich korzystać. W rzeczywistości wykrycie i zwrot fałszywego czeku może niejednokrotnie zająć kilka tygodni, nawet w przypadku czeków kasjerskich oraz przekazów pieniężnych (money orders). BBB odkryło również, że fałszywe czeki są wykorzystywane w około 30-40 proc. przypadków oszustw związanych z zatrudnieniem. BBB ostrzega, że gdy od konsumenta wymaga się zdeponowania czeku, a następnie odesłania funduszy z jakiegokolwiek powodu, jest prawie pewne, że mamy do czynienia z oszustwem.
Oszustwa ograniczyły zaufanie konsumentów na rynku. Niszczą reputację wiarygodnych marek i spowalniają wzrost gospodarczy poprzez zachwianie pewności konsumentów co do przeprowadzania transakcji internetowych. Każdy dolar skradziony przez oszustów mógł być pozostawiony w solidnej firmie, która uczciwie uczestniczyła w konkurencji na rynku.
Nowy wskaźnik BBB mierzy ryzyko oszustw w trzech wymiarach: wystąpienia (jakie jest prawdopodobieństwo, że spotkasz się z oszustwem), podatności (jeżeli już spotkasz się z oszustwem, jakie są szanse, że dasz się nabrać) oraz strat finansowych (jeżeli stracisz pieniądze wskutek oszustwa, jaka to będzie suma).
Przypominamy zarówno konsumentom, jak i przedsiębiorstwom, aby do BBB Scam Tracker zgłaszać nie tylko oszustwa, lecz również ich próby.
Ewa Malcher
