15 stycznia Federal Motor Carrier Safety Administration ogłosiła propozycję nowej metody oceny systemu pomiaru bezpieczeństwa dla firm transportowych (ang. safety rating methodology). Będzie ona polegała na połączeniu danych z inspekcji drogowych z rezultatami audytów przeprowadzanych przez DOT oraz raportami z wypadków. Zintegrowane dane będą wskazywały, w jakiej kondycji znajduje się dana firma, a wyniki będą aktualizowane każdego miesiąca.
Proponowany system pod nazwą Safety Fitness Determination (SFD) zastąpi obecnie stosowany trzystopniowy federalny system (satisfactory, conditional, unsatisfactory), który został powołany do życia w roku 1982.
Agencja uważa, że w momencie wprowadzenia nowych przepisów będzie mogła prawidłowo ocenić stan bezpieczeństwa około 75 tys. firm miesięcznie, co w porównaniu z obecnymi 15 tysiącami rocznie wydaje się zawrotną liczbą.
SFD będzie opierał się na dwóch filarach, czyli wynikach z kontroli przeprowadzanych w firmach transportowych oraz rezultatach z inspekcji drogowych i wypadków.
Firma transportowa zostanie oceniona jako unfit (czyli niezdolna do prowadzenia działalności), jeżeli nie sprosta wymaganiom chociażby jednego z tych filarów. W propozycji zawarta jest również liczba inspekcji drogowych, podczas których wykryto jakieś nieprawidłowości. Wynosi ona 11 podczas 24 miesięcy. Oznacza to, że każda firma, która przekroczy wyznaczony limit inspekcji będzie oceniona jako unfit. FMCSA oblicza, że w wyniku przestrzegania nowych przepisów około 300 firm rocznie otrzyma ocenę negatywną wyłącznie za sprawą inspekcji drogowych.
Nowa propozycja została opublikowana w czwartek, 21 stycznia w Federal Register i od tej daty przez następne 30 dni można zgłaszać komentarze i ewentualne poprawki.
Szerokiej i bezpiecznej drogi życzy ALL ABOUT TRUCKS. We serve Truckers.
Ewa Malcher
