Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 25 listopada 2024 17:50
Reklama KD Market

New Jersey. Polak walczy o życie po pobiciu przez pijanych nastolatków

O życie walczy 22-letni Polak Dawid Strucinski ciężko pobity przez grupę pijanych nastolatków w Bayonne w New Jersey. Strucinski doznał poważnych urazów głowy próbując pomóc przyjacielowi zaatakowanemu...
O życie walczy 22-letni Polak  Dawid Strucinski ciężko pobity przed tygodniem przez grupę pijanych nastolatków w  Bayonne w New Jersey. Strucinski doznał poważnych urazów głowy próbując pomóc przyjacielowi zaatakowanemu przez wyrostków. 
Mężczyzna wracający do domu z pobliskiego sklepu chciał wspomóc kolegę zaatakowanego przez grupę 15-20 nastolatków. Agresja młodych ludzi przeniosła się na Polaka. - Wszystko wydarzyło się w ciągu kilkudziesięciu sekund. Oni (napastnicy - przypis red.) wyraźnie szukali zaczepki. Szli za nami kilka przecznic zaczepiając nas - relacjonował przebieg wydarzeń Dan Soutkin, przyjaciel Strucinskiego. 22-letni Polak, tegoroczny absolwent  kryminalistyki Rutgers University przebywa na oddziale intensywnej terapii szpitala Jersey City Medical Center.  Jego stan jest ciężki. Wielu kolegów młodego Polaka nie może uwierzyć w to, co się stało: - Dawid to jedna z najsympatyczniejszych osób, którą znam. Trudno mi uwierzyć, że to właśnie jego spotkała taka tragedia - mówił lokalnej telewizji Steve Grau. Według kolegów Stucinskiego zawsze pasjonowała  piłka nożna. Interesował się także prawem. Po zakończeniu nauki planował karierę w FBI. Dawid urodził się w Polsce, do USA przyjechał jako kilkuletnie dziecko.  W pomoc rodzinie Dawida zaangażowała się polska społeczność z New Jersey, która dotychczas  zebrała  blisko 30 tys. dol. na pokrycie kosztów medycznych. Przyjaciele założyli także stronę internetową  http://dawid.chipin.com/david-strucinski przez którą można składać datki na pomoc Dawidowi. Policji udało się  aresztować pięć osób w wieku od 14 do 17 lat. Według wstępnych ustaleń, atak nie był porachunkiem gangów. Wiadomo także, że agresywan grypa nastolatków wcześniej uczestniczyła w imprezie, na której był alkohol. RR
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama