Prawie 400 nielegalnych imigrantów, w tym wiele dzieci, mogło utonąć u wybrzeży Libii po tym jak łódź, którą płynęli do Włoch przewróciła się i zatonęła u wybrzeży Libii - poinformowała we wtorek organizacja "Save the Children"
Włoska Straż Przybrzeżna uratowała w poniedziałek 144 osób i prowadzi poszukiwania pozostałych. W akcji uczestniczą jednostki nawodne i śmigłowce. Dotychczas odnaleziono zwłoki 9 osób.
Według organizacji "Save the Children", wielu z ocalonych to młodzi ludzie, "prawdopodobnie dzieci". Michele Prosperi z tej organizacji powiedział, że "sezon migracji właśnie się rozpoczął i kiedy pogoda poprawi się będziemy mieli kolejną falę przybyszów".
Ocaleni rozbitkowie zeznali, że do tragedii doszło kiedy łódź, w której znajdowało się ok. 550 osób, wywróciła się w dzień po opuszczeniu Libii.
Od ub. piątku włoska Straż Przybrzeżna uratowała 8480 uchodźców z dryfujących łodzi i kutrów w Cieśninie Sycylijskiej - poinformował we wtorek sztab operacji prowadzonych na Morzu Śródziemnym. Liczba nielegalnych imigrantów przypływających na wybrzeża Włoch w ostatnich dniach rośnie lawinowo.
W ub. r. Unia Europejska ograniczyła swoje morskie akcje ratownicze na Morzu Śródziemnym bowiem pojawiły się argumenty, iż stanowią one zachętę dla kolejnych imigrantów. Jednak ostatnie dane wskazują że posunięcie okazało się nieskuteczne.
Według agencji Frontex służącej do ochrony granic UE, w ub. poniedziałek przemytnicy trudniący się przewożeniem nielegalnych imigrantów oddali strzały ostrzegawcze do włoskiego i islandzkiego statku, które wzięły na swoje pokłady 250 imigrantów dryfujących w przepełnionej łodzi. Przestępcy wzięli pustą już łódź na hol. Do incydentu doszło w odległości ok. 60 mil morskich od wybrzeży Libii.
Zdaniem agencji, incydent świadczy, że przemytnikom brakuje łodzi do przewozu chętnych.
Według danych UE, w ub. roku na terytorium Unii dostało się nielegalnie ponad 280 tys. ludzi, w tym wielu uchodźców z Syrii, Erytrei i Somalii. Ok. 3400 imigrantów utonęło próbując dostać się do Europy drogą morską. (PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Reklama