Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 21 listopada 2024 21:45
Reklama KD Market

Świat na talerzu Piotra. Indie: kurczak tikka masala

Świat na talerzu Piotra. Indie: kurczak tikka masala
6 porcji

Czas przygotowania: 7,5 godziny
Koszt: 3 dolary. Koszt wzrośnie, jeśli musimy kupić wszystkie potrzebne przyprawy


Składniki:

Marynata
1 kubek zwykłego jogurtu greckiego (6 oz, 170 g)
1 łyżka świeżego soku z cytryny
2 łyżki mielonego kmin rzymski (ang. ground cumin)
2 łyżki garam masala (przyprawa)
1/4 łyżeczki pieprzu
1 łyżeczka soli
8 całych goździków (ang. whole cloves)
1 łyżka startego imbiru (ang. minced ginger)
2 ząbki wyciśniętego czosnku
2,5 funta (1 kg) kurczaka, udka, nogi, piersi lub inne ulubione kawałki




Sos
3 łyżki oleju roślinnego
2 duże białe cebule drobno pokrojone
2 wyciśnięte ząbki czosnku
1 łyżka mielonego kminu rzymskiego
2 łyżki czerwonej papryki
1 łyżka garam masala
Sól i pieprz do smaku
1 puszka całych obranych pomidorów (28 oz, 0,80 gr) pokroić na mniejsze kawałki i zachować sok do sosu
1/2 kubka śmietany (ang. heavy whipping cream)
Świeża kolendra do przyozdobienia (ang. cilantro)


Biały ryż

Przyprawa garam masala (1/4 kubka)
1 łyżka mielonego kmin rzymski (ang. ground cumin)
1,5 łyżeczki mielonej kolendry (ang. ground coriander)
1,5 łyżeczki mielonego kardamonu (ang. ground cardamom)
1,5 łyżeczki mielonego pieprzu
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki mielonych goździków (ang. ground cloves)
1/2 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej (ang. ground nutmeg)


 

 

/a> fot.Piotr Serocki



Skąd pochodzi kurczak tikka masala, czyli kawałki kurczaka w sosie, nie do końca wiadomo. Podobno 60 lat temu w indyjskiej restauracji w Wielkiej Brytanii klient poskarżył się na zbyt suche danie z kurczaka i poprosił o sos z pomidorów. Od tego czasu, po kilku zmianach, kurczak tikka masala jest jednym z najpopularniejszych dań indyjskich na świecie. Sposób jego przyrządzania bardzo przypomina wiele innych potraw z Indii.


Głównym składnikiem oczywiście jest kurczak. Wiele przepisów mówi o piersi kurczaka pokrojonej w kostki. Oczywiście można zastosować się do tych wskazówek, jednak w moim przepisie będą całe nogi kurczaka. Ciemniejsze mięso moim zdaniem jest bardziej soczyste i smaczniejsze. Jeśli ktoś nie lubi udek ze względu na kości, to po pierwsze – po ugotowaniu mięso same od nich odchodzi, a po drugie – podobnie jak w moim rodzinnym domu – zawsze znajdą się chętni do obgryzania kostek…


Słowo o najważniejszej przyprawie tego dania. Garam masala to jedna z najbardziej popularnych w Indiach przypraw. I co ciekawe – co region, to inny jej skład. Gotową przyprawę można kupić w wielu sklepach arabskich i indyjskich. W meksykańskich sklepach natomiast dostaniemy wszystkie potrzebne do jej skomponowania składniki. Ale na to trzeba mieć czas i ochotę. Jeśli chodzi o gotową garam masalę, polecam sklepy meksykańskie, gdzie sprzedaje się ją w woreczkach w bardzo korzystnej cenie – zazwyczaj 1,5 dolara za przyprawę. W supermarketach płacimy około 5 dol. za słoiczek. I warto jeszcze dodać, że jeśli chodzi o tarty imbir, to świeży zawsze można zastąpić tym w słoiczku. Można go dostać w wielu sklepach, przeważnie w dziale z chińskimi sosami.


Kuchnia indyjska jest moją ulubioną kuchnią. Poznałem ją w Ameryce i niemal od razu się w niej zakochałem. Duża część potraw jest wegetariańska. Niewątpliwe jej plusy to: kremowe sosy, ostre przyprawy i dużo warzyw. Nie ma się co dziwić, że Krzysztof Kolumb chciał znaleźć krótszą drogę do Indii, by jak najszybciej wejść w posiadanie garam masali.

Ale wracajmy do gotowania… Rozpoczynamy od marynowania kurczaka. Musimy to zrobić na dzień przed przygotowywaniem potrawy. W dużym pojemniku (szklana brytfanna doskonale się do tego nadaje) łączymy grecki jogurt, sok z cytryny, mielony kmin rzymski, przyprawę garam masala (2 łyżki), pieprz, sól, goździki, tarty imbir i czosnek. Mieszamy. Kurczaka kroimy na małe kawałki i dodajemy do marynaty upewniając się, że pokryła mięso. Przykrywamy naczynie folią i wkładamy do lodówki. Mięso powinno marynować się co najmniej 6 godzin. Mój kurczak stał w lodówce około 16 godzin.

/a> fot.Piotr Serocki


 

Zaczynamy od kurczaka. Na rozgrzaną patelnię dajemy parę łyżek oleju i po chwili wkładamy kurczaka z marynatą. Całość smażymy, żeby lekko zrumienić z każdej strony. Kurczak później dojdzie w sosie, ale na tym etapie musimy go lekko zapiec. Gotowy przekładamy na talerz.
W większym garnku lub żeliwnej brytfance rozgrzewamy olej i wsypujemy całą cebulę. Mieszamy, żeby się nie przypaliła, ładnie zeszkliła i puściła soki. Następnie dodajemy wyciśnięty czosnek i mieszamy. Kiedy poczujemy pełny jego aromat, dodajemy kmin rzymski, garam masala (1 łyżka) i czerwoną paprykę (można zastąpić pieprzem kajeńskim, ale uwaga – całość może być naprawdę ostra). Mieszamy. Dodajemy pokrojone pomidory i wkładamy kurczaka dolewając sok z pomidorów. Całość trzeba rozcieńczyć tak, aby zakryć kurczaka sosem. Na koniec solimy i pieprzymy.

Garnek przykrywamy, zmniejszamy ogień i dusimy przez godzinę, co jakiś czas mieszając.
W międzyczasie przygotowujemy ryż. Na dwie osoby: jedna szklanka ryżu i dwie szklanki wody. Zagotowujemy wodę, wrzucamy ryż, trochę soli i odrobinę oleju. Kiedy wszystko się ponownie zagotuje, zmniejszamy ogień, przykrywamy i czekamy, aż ryż napęcznieje (około 10 – 15 min.).

Po około godzinie kurczak jest gotowy. Dolewamy do niego śmietanę i mieszamy. Zamiast śmietany można użyć kremu kokosowego (ang. coconut cream). Przytrzymujemy mięso jeszcze minutę na palniku. W międzyczasie nakładamy ryż na talerze.

Na ryż kładziemy kurczaka, polewamy sosem i przystrajamy świeżą kolendrą. Palce lizać!
Jeśli nie próbowaliście jeszcze kuchni indyjskiej, to mam nadzieję, że tą potrawą was do tego zachęcę.

Za tydzień zapraszam bliżej Chicago; spróbujemy prostą i szybką potrawę z dyni piżmowej (ang. butternut squash), mojego ulubionego warzywa.





/a> fot.Dariusz Lachowski

O kucharzu


Mam na imię Piotr.


Pracowałem w sprzedaży, jeździłem 18-kołowcem, byłem szefem produkcji, menedżerem. Nie jestem profesjonalnym kucharzem. Gotowanie to moja pasja. Potrawy z całego świata lądują na moim talerzu, w mieszkaniu w Chicago.


Nie zawsze wszytko mi się udaje. Czasami z tych prób powstają całkiem nowe smakowe odkrycia. Większość moich przepisów bazuje na znanych potrawach, ale lubię dodać coś od siebie, zmieniać, uprościć.


Pierwszym i honorowym krytykiem jest zawsze moja żona, która zawsze, jako pierwsza próbuje wszystkich moich eksperymentów. Lubię też, kiedy przy stole zasiadają przyjaciele.


Mam nadzieję, że polubicie gotowanie ze mną. Smacznego!

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama