Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 25 września 2024 12:28
Reklama KD Market

Świat na talerzu Piotra. Indie: kurczak tikka masala

Świat na talerzu Piotra. Indie: kurczak tikka masala
6 porcji

Czas przygotowania: 7,5 godziny
Koszt: 3 dolary. Koszt wzrośnie, jeśli musimy kupić wszystkie potrzebne przyprawy


Składniki:

Marynata
1 kubek zwykłego jogurtu greckiego (6 oz, 170 g)
1 łyżka świeżego soku z cytryny
2 łyżki mielonego kmin rzymski (ang. ground cumin)
2 łyżki garam masala (przyprawa)
1/4 łyżeczki pieprzu
1 łyżeczka soli
8 całych goździków (ang. whole cloves)
1 łyżka startego imbiru (ang. minced ginger)
2 ząbki wyciśniętego czosnku
2,5 funta (1 kg) kurczaka, udka, nogi, piersi lub inne ulubione kawałki




Sos
3 łyżki oleju roślinnego
2 duże białe cebule drobno pokrojone
2 wyciśnięte ząbki czosnku
1 łyżka mielonego kminu rzymskiego
2 łyżki czerwonej papryki
1 łyżka garam masala
Sól i pieprz do smaku
1 puszka całych obranych pomidorów (28 oz, 0,80 gr) pokroić na mniejsze kawałki i zachować sok do sosu
1/2 kubka śmietany (ang. heavy whipping cream)
Świeża kolendra do przyozdobienia (ang. cilantro)


Biały ryż

Przyprawa garam masala (1/4 kubka)
1 łyżka mielonego kmin rzymski (ang. ground cumin)
1,5 łyżeczki mielonej kolendry (ang. ground coriander)
1,5 łyżeczki mielonego kardamonu (ang. ground cardamom)
1,5 łyżeczki mielonego pieprzu
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki mielonych goździków (ang. ground cloves)
1/2 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej (ang. ground nutmeg)


 

 

/a> fot.Piotr Serocki



Skąd pochodzi kurczak tikka masala, czyli kawałki kurczaka w sosie, nie do końca wiadomo. Podobno 60 lat temu w indyjskiej restauracji w Wielkiej Brytanii klient poskarżył się na zbyt suche danie z kurczaka i poprosił o sos z pomidorów. Od tego czasu, po kilku zmianach, kurczak tikka masala jest jednym z najpopularniejszych dań indyjskich na świecie. Sposób jego przyrządzania bardzo przypomina wiele innych potraw z Indii.


Głównym składnikiem oczywiście jest kurczak. Wiele przepisów mówi o piersi kurczaka pokrojonej w kostki. Oczywiście można zastosować się do tych wskazówek, jednak w moim przepisie będą całe nogi kurczaka. Ciemniejsze mięso moim zdaniem jest bardziej soczyste i smaczniejsze. Jeśli ktoś nie lubi udek ze względu na kości, to po pierwsze – po ugotowaniu mięso same od nich odchodzi, a po drugie – podobnie jak w moim rodzinnym domu – zawsze znajdą się chętni do obgryzania kostek…


Słowo o najważniejszej przyprawie tego dania. Garam masala to jedna z najbardziej popularnych w Indiach przypraw. I co ciekawe – co region, to inny jej skład. Gotową przyprawę można kupić w wielu sklepach arabskich i indyjskich. W meksykańskich sklepach natomiast dostaniemy wszystkie potrzebne do jej skomponowania składniki. Ale na to trzeba mieć czas i ochotę. Jeśli chodzi o gotową garam masalę, polecam sklepy meksykańskie, gdzie sprzedaje się ją w woreczkach w bardzo korzystnej cenie – zazwyczaj 1,5 dolara za przyprawę. W supermarketach płacimy około 5 dol. za słoiczek. I warto jeszcze dodać, że jeśli chodzi o tarty imbir, to świeży zawsze można zastąpić tym w słoiczku. Można go dostać w wielu sklepach, przeważnie w dziale z chińskimi sosami.


Kuchnia indyjska jest moją ulubioną kuchnią. Poznałem ją w Ameryce i niemal od razu się w niej zakochałem. Duża część potraw jest wegetariańska. Niewątpliwe jej plusy to: kremowe sosy, ostre przyprawy i dużo warzyw. Nie ma się co dziwić, że Krzysztof Kolumb chciał znaleźć krótszą drogę do Indii, by jak najszybciej wejść w posiadanie garam masali.

Ale wracajmy do gotowania… Rozpoczynamy od marynowania kurczaka. Musimy to zrobić na dzień przed przygotowywaniem potrawy. W dużym pojemniku (szklana brytfanna doskonale się do tego nadaje) łączymy grecki jogurt, sok z cytryny, mielony kmin rzymski, przyprawę garam masala (2 łyżki), pieprz, sól, goździki, tarty imbir i czosnek. Mieszamy. Kurczaka kroimy na małe kawałki i dodajemy do marynaty upewniając się, że pokryła mięso. Przykrywamy naczynie folią i wkładamy do lodówki. Mięso powinno marynować się co najmniej 6 godzin. Mój kurczak stał w lodówce około 16 godzin.

/a> fot.Piotr Serocki


 

Zaczynamy od kurczaka. Na rozgrzaną patelnię dajemy parę łyżek oleju i po chwili wkładamy kurczaka z marynatą. Całość smażymy, żeby lekko zrumienić z każdej strony. Kurczak później dojdzie w sosie, ale na tym etapie musimy go lekko zapiec. Gotowy przekładamy na talerz.
W większym garnku lub żeliwnej brytfance rozgrzewamy olej i wsypujemy całą cebulę. Mieszamy, żeby się nie przypaliła, ładnie zeszkliła i puściła soki. Następnie dodajemy wyciśnięty czosnek i mieszamy. Kiedy poczujemy pełny jego aromat, dodajemy kmin rzymski, garam masala (1 łyżka) i czerwoną paprykę (można zastąpić pieprzem kajeńskim, ale uwaga – całość może być naprawdę ostra). Mieszamy. Dodajemy pokrojone pomidory i wkładamy kurczaka dolewając sok z pomidorów. Całość trzeba rozcieńczyć tak, aby zakryć kurczaka sosem. Na koniec solimy i pieprzymy.

Garnek przykrywamy, zmniejszamy ogień i dusimy przez godzinę, co jakiś czas mieszając.
W międzyczasie przygotowujemy ryż. Na dwie osoby: jedna szklanka ryżu i dwie szklanki wody. Zagotowujemy wodę, wrzucamy ryż, trochę soli i odrobinę oleju. Kiedy wszystko się ponownie zagotuje, zmniejszamy ogień, przykrywamy i czekamy, aż ryż napęcznieje (około 10 – 15 min.).

Po około godzinie kurczak jest gotowy. Dolewamy do niego śmietanę i mieszamy. Zamiast śmietany można użyć kremu kokosowego (ang. coconut cream). Przytrzymujemy mięso jeszcze minutę na palniku. W międzyczasie nakładamy ryż na talerze.

Na ryż kładziemy kurczaka, polewamy sosem i przystrajamy świeżą kolendrą. Palce lizać!
Jeśli nie próbowaliście jeszcze kuchni indyjskiej, to mam nadzieję, że tą potrawą was do tego zachęcę.

Za tydzień zapraszam bliżej Chicago; spróbujemy prostą i szybką potrawę z dyni piżmowej (ang. butternut squash), mojego ulubionego warzywa.





/a> fot.Dariusz Lachowski

O kucharzu


Mam na imię Piotr.


Pracowałem w sprzedaży, jeździłem 18-kołowcem, byłem szefem produkcji, menedżerem. Nie jestem profesjonalnym kucharzem. Gotowanie to moja pasja. Potrawy z całego świata lądują na moim talerzu, w mieszkaniu w Chicago.


Nie zawsze wszytko mi się udaje. Czasami z tych prób powstają całkiem nowe smakowe odkrycia. Większość moich przepisów bazuje na znanych potrawach, ale lubię dodać coś od siebie, zmieniać, uprościć.


Pierwszym i honorowym krytykiem jest zawsze moja żona, która zawsze, jako pierwsza próbuje wszystkich moich eksperymentów. Lubię też, kiedy przy stole zasiadają przyjaciele.


Mam nadzieję, że polubicie gotowanie ze mną. Smacznego!


Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama