Coraz większa cześć biznesu transportowego korzysta z programu PSP. Jeżeli ten skrót nic ci nie mówi, to koniecznie przeczytaj ten artykuł. Zdobywanie przez pracodawców informacji o kierowcach przy pomocy PSP to już niemal standard.
W czerwcu 2013 roku Federal Motor Carrier Safety Administration (FMCSA) wprowadziła program Compliance, Safety, Accountability (CSA; ang. praworządność, bezpieczeństwo, odpowiedzialność), który umożliwia lepsze monitorowanie kierowców i egzekwowanie przepisów drogowych. Program opiera się na siedmiu filarach, a każdy z nich dotyczy osobnego aspektu bezpieczeństwa drogowego. W ramach każdego filaru naliczane są punkty karne.
Na przykład, jeżeli kierowca zostanie zatrzymany za przekroczenie szybkości, a przy okazji policjant przeprowadzi inspekcję ciężarówki, to za każde uchybienie zostaną przyznane punkty karne. Punkty te idą zarówno na konto kierowcy, jak i jego firmy. Jeżeli liczba punktów dojdzie do granicy określonej przez Departament Transportu (DOT), to trzeba się liczyć z poważnymi konsekwencjami.
Z programu korzystają zarówno agenci DOT, spedytorzy, jak i pośrednicy. Każdy pojazd dostawczy stający na wadze (żargonowe określenie na punkt pomiarowy – weigh station) jest sprawdzany. Gdy ma dużo punktów karnych CSA, podlega z reguły dalszej inspekcji, co może skutkować koniecznością naprawy sprzętu albo odsunięciem kierowcy od pracy na określoną liczbę godzin (OOS – out of service). Wszystko to opóźnia dostawę towaru, dlatego pośrednicy i spedytorzy preferują firmy z dobrą historią CSA.
Ponieważ największy wpływ mają na nią sami kierowcy, FMCSA, by pomóc firmom transportowym, a zarazem wyeliminować najbardziej niebezpiecznych kierowców, stworzyło Pre-Employment Screening Program (PSP; ang. sprawdź, zanim zatrudnisz). Narzędzie to umożliwia wgląd w historię zawodową kierowców ciężarówek, dzięki czemu pracodawca może dokonać lepszego wyboru przyszłego współpracownika. Jednocześnie program mobilizuje do bezpieczniejszego zachowania na drogach.
PSP powstał w maju 2010 roku. Zawiera dane dotyczące wypadków drogowych (crash data) z ostatnich pięciu lat oraz dane inspekcji drogowych (road inspection) z ostatnich trzech lat. System nie pozwala kierowcy przenieść się z firmy do firmy z czystym kontem, jeżeli w przeszłości naruszył prawo.
Należy dodać, ze pracodawcy mogą weryfikować historię zawodową tylko za zgodą kierowcy (on sam może ją sprawdzić kiedykolwiek ma taka potrzebę). Zgoda musi być w formie pisemnej, a firma transportowa nie może udostępniać danych osobom trzecim. Czuwa nad tym FMCSA wraz z komórką NIC (National Information Consortium Technologies), która została stworzona wyłącznie do obsługi tego systemu. Koszt uzyskania kopii danych to 10 dolarów. Można ją pobrać z rządowej strony: www.psp.fmcsa.dot.gov.
NIC jest również odpowiedzialny za aktualizację danych. W większości stanów następuje to raz w miesiącu i jest zależne od informacji podanych przez FMCSA i jej stanowych partnerów.
Rządowe statystyki mówią o corocznym wzroście użytkowników programu PSP. Ostatnie badania przeprowadzone przez FMCSA wskazują, że w firmach regularnie korzystających z PSP liczba wypadków spadła średnio o 8 procent, a aż o 17 procent liczba kierowców odesłanych na przymusowy odpoczynek (OOS – out of service). Jak widać, PSP spełnia swoją rolę w promowaniu bezpieczeństwa na drogach. My również zachęcamy do posługiwania się tym narzędziem. W ten sposób wyeliminujemy kierowców, którzy nie powinni wykonywać tego zawodu, a co za tym będziemy czuć się bezpieczniej na naszych autostradach.
Kolejny odcinek już za tydzień.
Szerokiej drogi!
All About Trucks
www.allabouttrucks.us
Reklama