Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 26 września 2024 18:24
Reklama KD Market

Ten scenariusz napisało życie. Misterium Męki Pańskiej w kościele św. Konstancji

Ten scenariusz napisało życie. Misterium Męki Pańskiej w kościele św. Konstancji
Blisko stu wykonawców. Profesjonalna gra aktorska i wspaniałe stroje z epoki, a także scenariusz mówiący o męce Chrystusa, ale jednocześnie przenoszący widza we współczesne realia. Tak najkrócej można scharakteryzować blisko dwugodzinne Misterium Męki Pańskiej wystawione w Niedzielę Palmową w kościele pw. św. Konstancji przez grupę teatralną “Getsemani” z parafii św. Cyryla i Metodego z Lemont.

/a> Na zakończenie uroczystości Niedzieli Palmowej w kościele św. Konstancji wystawiane zostało Misterium Męki Pańskiej


Zakończenie Pasją wieczornej mszy w niedzielę poprzedzającą Wielkanoc od wielu już lat jest tradycją kościoła św. Konstancji.

– To jest takie dopełnienie Niedzieli Palmowej dające nam wielkie i głębokie jej przeżywanie – mówi proboszcz ks. Tadeusz Dzieszko dodając, że to piękny i wzruszający spektakl pełen historycznego przekazu i współczesnych odniesień, w którego realizację zaangażowane są całe rodziny.

– Gratulacje dla reżyserki spektaklu Grażyny Pokorny, że potrafiła zmobilizować tak wielu ludzi, aby stworzyli i przekazali nam tak wiarygodny obraz wydarzeń sprzed dwóch tysięcy lat, wydarzeń, które są opoką naszej wiary – zauważa proboszcz.

 

Dla Krystyny Pokorny, reżyserki spektaklu i autorki scenariusza w jednej osobie cierpienia i historie ludzi, którzy żyją współcześnie, bardzo często obok nas i z nami, stały się inspiracją do ich włączenia do scenariusza.

– Cierpienie, zarówno to fizyczne, jak i psychiczne zbliża nas do Pana Jezusa – mówi Krystyna Pokorny. – Rozmowy z koleżankami, przyjaciółmi, a nawet wśród aktorów występujących dzisiaj na scenie sprowokowały, że otwierali się ze swoimi świadectwami. Ja to utrwalałam w swoim sercu i pisałam. Było to bardzo spontaniczne. Rola Jezusa jest pięknym świadectwem. W innym miejscu jest matka, która zostawiła dziecko w Polsce i też jest tutaj świadectwem. Ojciec, który nie miał czasu dla swoich dzieci. Ten scenariusz pisało życie. Wszyscy jesteśmy grzesznikami, wszyscy popełniamy błędy i te błędy chciałam dzisiaj pokazać, bo to jest cała prawda o życiu – podkreśla wzruszona autorka spektaklu.

Pomimo, że Misterium zakończyło się późnym wieczorem, wielu z widzów jeszcze przez kilkanaście minut po jego zakończeniu zostało w świątyni pochylając się nad przekazem, jaki płynął ze sceny.

Dla Joanny Stasiak, która była pod wielkim wrażeniem obejrzanego spektaklu, był on niesamowitym przeżyciem. – Aktorzy przypomnieli nam jak Pan Jezus cierpiał za nasze grzechy, ale zobaczyliśmy i usłyszeliśmy również wypowiedzi ludzi, którzy dali nam świadectwo, że patrząc na krzyż i ufając Panu Bogu można z wszystkiego wyjść, można się odrodzić i żyć dobrze z drugim człowiekiem – dzieli się refleksjami Joanna Stasiak.

Na uznanie z pewnością zasługuje gra wszystkich aktorów amatorów, a w szczególności sugestywna i ekspresyjna kreacja roli Matki Boskiej w wykonaniu Katarzyny Łapsy oraz roli Pana Jezusa, którą odtwarzał Rafał Paliga.

Działający przy parafii Klub Polonia zadbał o doczesne sprawy uczestników spektaklu serwując wykonawcom przygotowaną dzięki sponsorom smaczną kolację.

Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama