Podczas gdy większość Amerykanów uważa, że Stany Zjednoczone powinny honorować zobowiązanie do obrony sprzymierzeńców z NATO w razie zagrożenia ze strony Rosji, to jednak dzielą państwa członkowskie organizacji, na te, które bardziej lub mniej zasługują na obronę.
Sondaż HP/YouGov. wskazuje, że 60 proc. respondentów popiera zangażowanie USA w obronę członków NATO, 17 proc. uważa, że obecnie nie jest to już konieczne, a 23 proc. nie ma w tej sprawie wyrobionej opinii.
Według Amerykanów Wielką Brytanię należy bronić bez żadnych pytań. Za obroną Francji opowiedziało się 48 proc. uczestników sondażu, a za obroną Polski 40 procent. Jeszcze mniej, bo niewiele ponad 20 proc. opowiada się za ingerencją zbrojną w razie zagrożenia Łotwy i Turcji. (eg)
Reklama