Pikniki Fundacji Dar Serca od wielu już lat odbywają się regularnie w najbardziej polonijnym parku u zbiegu ulic Cumberland i Irving Park. Żeby tradycji stało się zadość, nie mogło go zabraknąć także w tym roku. Atrakcji było wiele, każdy bez względu na wiek, począwszy od dzieci na nestorach Polonii kończąc znalazł tu coś miłego dla siebie. Oczywiście najwięcej przyjemności spotkało dzieci.
Była kolorowa ciuchcia, gry i zabawy, dziewczynki mogły przeistoczyć się w księżniczki, a magik wyczarowywał cuda nie tylko z kapelusza.
Ogólnie mogło być jeszcze sympatyczniej, gdyby nie żar lejący się z nieba. Tym bardziej na pochwałę zasługują dzielne panie pod wodzą Magdy Huk uprawiające na scenie aerobik i naśladujący je przed sceną najbardziej wytrwali uczestnicy pikniku.