Redakcja
LM: Arsenal – Barcelona 2:2, Inter – CSKA 1:0
Znakomity mecz w Londynie. Arsenal zremisował 2:2 z Barceloną, która przez pierwszą godzinę zaprezentowała futbol najwyższej próby. Goście prowadzili 2:0, ale “Kanonierom” udało się wyrównać. Sprawa awansu do półfinału Ligi Mistrzów jest wciąż otwarta.
W pierwszej części gry Katalończycy zepchnęli gospodarzy do głębokiej, momentami rozpaczliwej obrony. Grali z fantazją, niemiłosiernie ostrzeliwując bramkę Manuela Almunii. Gdyby strzelili trzy, cztery gole, nikt nie miałby do niego pretensji. Hiszpan bronił jednak jak natchniony, nawet strzały z kilku metrów Xaviego i Zlatana Ibrahimovicia.
Po drugiej stronie Victor Valdes nudził się między słupkami. Londyńczycy mieli ogromne problemy z wyprowadzeniem piłki z własnej połowy i tylko raz zagrozili jego bramce, ale Nicklas Bendtner był na pozycji spalonej. Po zmianie stron Barcelona błyskawicznie strzeliła gola. lIbrahimovic dostał dokładne, prostopadłe podanie od Gerarda Pique i z ostrego kąta sprytnie przelobował Almunię, który tym razem popełnił błąd opuszczając bramkę. W 59. minucie kopia akcji z początku drugiej połowy. Xavi podał na wolne pole do wybiegającego Ibrahimovicia, a Szwed tylko spojrzał gdzie stoi Almunia i huknął pod poprzeczkę.
Wydawało się, że mecz jest rozstrzygnięty, ale Arsenal się przebudził. Koronkową akcję gospodarzy zakończył w 69. minucie Theo Walcott. Kwadrans później uczący się piłkarskiego rzemiosła w słynnej szkółce Barcelony La Masia Cesc Fabregas został sfaulowany w polu karnym przez Carlesa Puyola. Sędzia Massimo Busacca pośpieszył się z czerwoną kartką, na którą kapitan “Barcy” nie zasłużył, a sam poszkodowany wykorzystał “jedenastkę”. Silnie strzelił w środek bramki, ale przy kopnięciu piłki odnowiła mu się kontuzja kolana.
W rewanżu nie zagra ani Puyol, ani Fabregas, bez względu na stan kolana, ponieważ będzie pauzować za dwie żółte kartki. Bramkarz Łukasz Fabiański oglądał mecz z ławki rezerwowych “Kanonierów”.
W drugim środowym spotkaniu Inter Mediolan wygrał z CSKA Moskwa 1:0. Gola zdobył w 65. minucie najskuteczniejszy gracz drużyny Jose Mourinho - Argentyńczyk Diego Milito (18 bramek w Serie A). Gospodarze zmarnowali wiele dogodnych sytuacji podbramkowych.
Piłkarze Arsenalu Londyn zremisowali z Barceloną 2:2 (0:0) w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów.
Arsenal - Barcelona 2:2 (0:0)
Bramki: dla Arsenalu - Theo Walcott (69), Cesc Fabregas (85-karny); dla Barcelony - Zlatan Ibrahimovic dwie (46, 59). Czerwona kartka: Carles Puyol (Barcelona, 84). Sędziował: Massimo Busacca (Szwajcaria). Widzów: 60 000.
Arsenal: Manuel Almunia - Bacary Sagna (66-Theo Walcott), William Gallas (44-Denilson), Thomas Vermaelen, Gael Clichy - Cesc Fabregas, Alexander Song, Abou Diaby - Samir Nasri, Nicklas Bendtner, Andriej Arszawin (27-Emmanuel Eboue)
Barcelona: Victor Valdes - Daniel Alves, Carles Puyol, Gerard Pique, Maxwell - Seydou Keita, Sergio Busquets, Xavi - Lionel Messi (87-Gabriel Milito), Zlatan Ibrahimovic (77-Thierry Henry), Pedro.
