Redakcja
Zatwierdzenie terminarza eliminacji mistrzostw Europy w Polsce i na Ukrainie pozwoliło PZPN ustalić datę wcześniej umówionego meczu z Niemcami. Biało-czerwoni zagrają z piłkarskimi wicemistrzami Starego Kontynentu 6 września 2011 roku na Stadionie Narodowym.
Spotkanie z zachodnim sąsiadem uświetni otwarcie budowanego w Warszawie obiektu.
Jak wyjaśnił w rozmowie z PAP szef spółki Sportfive, odpowiedzialnej między innymi za znajdowanie dla reprezentacji sparingpartnerów, Andrzej Placzyński – organizacja spotkania była elementem zawartego w lutym porozumienia między PZPN a Niemieckim Związkiem Piłki Nożnej (DFB). Dopiero jednak po ogłoszeniu terminarza eliminacji możliwe było określenie dokładnej daty.
“Rozegranie tego meczu, to wspólna decyzja PZPN i DFB. Dzięki temu, że zawarto dwustronne porozumienie o współpracy, za zaproszenie tak znakomitego rywala nie trzeba dodatkowo płacić” – powiedział Placzyński.
Podobne praktyki stosują inne wielkie drużyny – jak Brazylia, czy Argentyna. Niewykluczone, że zawitają one jednak nad Wisłę. Trwają rozmowy z potencjalnymi rywalami, którzy na jesieni 2010 roku mogliby zagrać z Polską na gotowym już wtedy stadionie w Poznaniu.
Początkowo mówiło się o 8 lub 12 października, i o Francji lub Holandii. Okazało się jednak, że obie drużyny grają w tych dniach w eliminacjach ME. Z europejskich potentatów wolny termin (8.10) ma wtedy Anglia. W grę wchodzą również kraje z Ameryki Południowej.
Nim dojdzie do starcia w Poznaniu, Polaków czekają inne spotkania towarzyskie. 29 maja podopieczni Franciszka Smudy podejmować będą w Kielcach Finlandię, a 2 czerwca zagrają z Serbią w austrackim Kufstein. Z kolei tydzień później w Hiszpanii Polacy sprawdzą formę mistrzów Europy przed rozpoczynającym się kilka dni później mundialem. Gospodarze nie podali jeszcze w jakim mieście.
