Formularz rejestracyjny dla Polonii budzi zdumienie...
Czy formularze rejestracyjne naruszają przepisy o danych osobowych?
Zadzownił do nas nasz rodak z Chicago, pochodzący z Zakopanego, Franciczek Byrcan. Z komentarzem, że z całą pewnością „nie da się zarejestrować”, bo ankieta przypomna mu bardziej dokument wytworzony przez resort spraw wewnętrznych, a nie...zagranicznych.
- 06/13/2010 07:18 PM
Jak wiadomo, w tegorocznych wyborach prezydenckich umożliwiono Polakom za granicą głosowanie w ponad 260 komisjach po uprzednim zarejestrowaniu elektronicznym przez internet, po wejściu na stronę Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Zadzownił do nas nasz rodak z Chicago, pochodzący z Zakopanego, Franciczek Byrcan. Z komentarzem, że z całą pewnością „nie da się zarejestrować”, bo ankieta przypomna mu bardziej dokument wytworzony przez resort spraw wewnętrznych, a nie...zagranicznych.
- To jest jakiś skandal! – mówił nam oburzony. – Dawniej rejestracja była prosta i sprowadzała się do podstawowych danych, jak imię, nazwisko, imię ojca i numer dokumentu, który pokazywało się komisji przy głosowaniu, teraz „full wypas”: nie tylko data i imiejsce urodzenia, ale i numer PESEL, adres w Polsce i zagranicą,a nawet numer telefonu i adres e-mailowy. Szkoda, że nie pytają jeszcze o... numer konta i samochodu. Czy chodzi o akcję zarejestrowania Polonii czy o zarejestrowanie do wyborów?
W przeprowadzonym przez nas w weekend sondażu telefonicznym, zapytaliśmy 92 Polaków planujących spełnienie obowiązku wyborczego w Chicago, Nowym Jorku, Filadelfii, Miami, Trenton (New Jersey) i New Britain (Connecticut) czy zamierzają poddać się tak szczegółowemu udostępnienia danych osobowych.
Pozytywnie odpowiedziało jedynie... 11 osób. Reszta (81) odpowiedziała, że nie zamierza takiego formularza wypełniać i zamiast głosować woli ciekawiej spędzić czas. Dominywały opinię, że zakres pytań w formularzu nie posiada jakiegokolwiek merytorycznego uzasadnienia i wydaje się nawet naruszać stosownie przepisy o ochronie danych osobowych.
Nie brakowało opinii, że sprawą powinien zająć się Rzecznik Praw Obywatelskich i ocenić czy autorzy formularza nie poszli po prostu „po bandzie”.
Jesteśmy podobnego zdania. Przekazujemy kopię naszej publikacji nowo wybranej przez Sejm rzeczniczce, prof. Irenie Lipowicz, która zadeklarowała, że chce koncentrować się na budowaniu zaufania obywateli do państwa. Będzie też walczyć z przejawami dyskryminacji i wszelkiej dysproporcji w relacjach obywateli z organami państwa i administracji.
Przekonajcie się zresztą Państwo sami czy pytania rejestracyjne nie godzą w Waszą prywatnosc...
https://wybory.msz.gov.pl/Rejestracja.aspx?commissionId=168
Patryk Małecki, Waszyngton
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama