20-letni Jabari McGee z Chicago został oskarżony o morderstwo pierwszego stopnia w związku z zabójstwem, do którego doszło 4 kwietnia na ranem w Oak Park. Około 1.20 am w rejonie 600 South Boulvard policja znalazła na ulicy postrzelonego mężczyznę. Został przewieziony do szpitala Loyola, gdzie stwierdzono jego zgon.
Ofiara została zidentyfikowana później jako 54-letni Corey Gates z South Holland. Rodzina powiedziała stacji ABC7, że był on weteranem armii amerykańskiej i służył m.in. w wojnie w Zatoce Perskiej. Miał siostrę bliźniaczkę. Miał zginąć, bo przeciwstawił się grupie próbującej ukraść jego samochód.
Mieszkańcy tej na ogół spokojnej okolicy powiedzieli mediom, że słyszeli serię strzałów, a świadkowie wiedzieli pięć uciekających osób. Miejscowa policja wkrótce po zdarzeniu aresztowała grupę trzech młodocianych i dwóch dorosłych osób. Później aresztowano jeszcze jedną dorosłą osobę.
W sobotę policja poinformowała, że zwolniła pięć osób bez zarzutów. McGee pozostał w areszcie i oczekiwał na wstępne przesłuchanie w sądzie.
W śledztwie brała udział regionalna grupa zadaniowa ds. poważnych przestępstw, West Suburban Major Crimes Task Force.
(jm)
