Latem ubiegłego roku Burns wprowadził pierwsze ograniczenie, zakazujące amerykańskiemu personelowi romantycznych i seksualnych stosunków z obywatelami Chin, pracującymi jako strażnicy lub wykonującymi inne zadania w ambasadzie USA, konsulatach w Szanghaju, Wuhan, Shenyang oraz Kantonie, a także w Hongkongu. Nowa polityka nie obejmuje personelu USA stacjonującego poza Chinami.
Jak podaje AP, jedynym wyjątkiem od tej zasady są pracownicy rządowi mający już relacje z Chińczykami. Osoby te mogą ubiegać się o zwolnienie z tego ograniczenia, jednak jeśli zostanie ono odrzucone będą zmuszeni albo do zakończenia tej relacji albo opuszczenia stanowiska. "Każdy kto naruszy ten zakaz zostanie natychmiast zmuszony do opuszczenia Chin" – czytamy w depeszy.
Przed wprowadzeniem zakazu przez Burnsa amerykański personel w Chinach był wyłącznie zobowiązany do zgłaszania wszelkich intymnych kontaktów z Chińczykami i Chinkami.
Według AP Departament Stanu oraz inne rządowe agencje, które mają biura w Chinach od dawna mają surowe wymagania dotyczące raportowania relacji osobistych personelu tam stacjonującego, w tym także z Rosjanami i Kubańczykami, którzy stanowią poważne zagrożenie wywiadowcze.
Zakaz relacji przyjacielskich i erotycznych obowiązywał amerykański personel, który stacjonował w bloku państw sowieckich oraz w Chinach w okresie zimnej wojny. Miał on zostać złagodzony po upadku Związku Radzieckiego w 1991 r.
Amerykańscy dyplomaci i eksperci do spraw wywiadu twierdzą, że Pekin w sposób agresywny wykorzystuje różnego typu przynęty i pułapki, aby uzyskać dostęp do amerykańskich tajemnic rządowych – pisze AP. Agencja przekazuje, że przed wyjazdem do Chin personel z USA jest informowany o przypadkach, kiedy to chińskie służby wywiadowcze wysyłały atrakcyjne kobiety, aby uwodziły amerykańskich dyplomatów. Pracownicy mają być także ostrzegani, że "dziesiątki chińskich agentów bezpieczeństwa może zostać im przydzielonych do monitorowania" ich działań.
AP podkreśla, że niewiele wiadomo o polityce rządu USA, mającej na celu przeciwdziałanie fraternizacji personelu w innych krajach, gdyż jest to informacja tajna.(PAP)