Do zdarzenia doszło w piątek, 31 stycznia nad ranem w dzielnicy Homan Square na zachodzie Chicago, w rejonie 900 S. Homan Ave. Około 5 am do 28-latka podeszło dwóch mężczyzn, wyciągnęło pistolet i oznajmiło napad rabunkowy.
Napadnięty mężczyzna, który miał ważne pozwolenie na broń i jej ukryte noszenie, otworzył ogień do rabusiów.
Jeden z nich, 42-latek, został trafiony w głowę i zmarł na miejscu. Drugi, 20-letni, został trafiony w szyję i przewieziony do szpitala Mount Sinai w stanie krytycznym.
Ofiara napadu również trafiła do szpitala na ewaluację.
Na miejscu policja znalazła dwie sztuki broni. Śledztwo trwa.
(jm)