Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 6 stycznia 2025 22:24

Podła manipulatorka

W ciągu ostatnich lat coraz częściej słyszy się o oszustwach internetowych, które polegają na manipulacji i zatruwaniu, wręcz niszczeniu życia ofiar. Jednym z najbardziej poruszających przypadków jest historia brytyjskiej prezenterki radiowej Kirat Assi, która padła ofiarą trwającej niemal dziesięć lat perfidnej manipulacji. Wszystko zaczęło się w 2009 roku, kiedy kuzynka Kirat, Simran, „poznała ją” w sieci z jednym ze swoich znajomych, Bobbym Jandu...
Kirat Assi

Autor: Netflix

Dramatyczny telefon

Bobby i Kirat nie byli sobie zupełnie obcy. Pochodzili z zamożnych rodzin i obracali się w tych samych kręgach towarzyskich londyńskich sikhów. Ich rodziny nie utrzymywały bliskich kontaktów, ale znały się przez wspólnych znajomych, dlatego Kirat czuła się swobodnie w jego towarzystwie. Mężczyzna szybko przedstawił ją swojej rodzinie i znajomym w mediach społecznościowych – tworzyli grupę dobrych, choć tylko wirtualnych przyjaciół.

Opowiadali sobie o wszystkim – Bobby zwierzał się Kirat z problemów w małżeństwie a ona z presji rodziny, która koniecznie chciała wydać ją za mąż. Stanowił dla niej emocjonalne wsparcie, był osobą, z którą mogła dzielić się swoimi troskami i sukcesami. Bobby był kardiologiem, nie pracował w Anglii, więc nie mieli okazji poznać się osobiście, ale ich luźna znajomość przerodziła się z czasem w bardzo bliską przyjaźń, która stała się dla Kirat ogromnie ważna. Dlatego z radością powitała informację o rozwodzie przyjaciela. Miała nadzieję, że ich przyjaźń będzie miała szansę przerodzić się w coś poważniejszego.

Ale zaledwie kilka miesięcy później Bobby ożenił się ponownie. Twierdził, że nie miał wyboru i był zmuszony podporządkować się presji bliskich, którzy wybrali mu żonę. Było to dla Kirat szokiem, ale Bobby zapewniał, że to małżeństwo jest jedynie formalnością. Kobieta, choć zraniona, postanowiła go wspierać i cierpliwie czekać na moment, gdy będą mogli być razem. Nawet narodziny jego dziecka nie zmieniły jej uczuć. Jakiś czas później ukochany poinformował ją, że żona go zdradziła i złożył wniosek o rozwód. Oświadczył się Kirat przez telefon i miał nareszcie przylecieć do Londynu. 

Jednak zanim udało im się spotkać, Kirat otrzymała dramatyczny telefon od kuzyna narzeczonego. Bobby został rzekomo poważnie zraniony podczas strzelaniny, był bowiem w posiadaniu ważnych informacji o nie do końca legalnych interesach jednego ze swoich znajomych. Został objęty programem ochrony świadków i przewieziony do szpitala w Nowym Jorku. Jego stan był bardzo poważny. Brat i kuzyni Bobby’ego wysyłali Kirat jego zdjęcia ze szpitalnego łóżka i informowali o dramatycznym przebiegu leczenia.

Wielka mistyfikacja

Sytuacja była niezwykle obciążająca dla niej emocjonalnie. Kirat zaangażowała się w ich relację jeszcze mocniej, wierząc, że ukochany przechodzi trudne chwile i potrzebuje jej wsparcia. Chociaż nigdy się nie spotkali osobiście, była przekonana, że ich relacja opiera się na głębokim uczuciu i zaufaniu. Nawet kiedy mężczyzna nieoczekiwanie stał się nadmiernie zazdrosny, tłumaczyła to jego złym stanem psychicznym, związanym z pobytem w szpitalu. 

Bobby nie dawał jej spokoju dzień i noc. Kazał jej wysyłać sobie zdjęcia, aby sprawdzić, gdzie i z kim przebywa. Wszczynał awantury, kiedy nie wracała z pracy bezpośrednio do domu albo wychodziła z przyjaciółmi. Kiedy spała, musiała mieć włączoną kamerę w telefonie, aby mógł ją kontrolować. Kirat początkowo wybaczała mu takie zachowanie, ale z czasem jego obsesja doprowadziła ją na skraj załamania nerwowego. Straciła pracę w radiu i wpadła w poważną depresję. Przerażona rodzina kazała jej spotkać się z narzeczonym tak szybko, jak tylko to będzie możliwe i zażegnać konflikt.

W końcu na początku 2018 roku Bobby przyleciał do Londynu. Kirat, pełna nadziei, przygotowywała się na ich pierwsze spotkanie. Przez pierwsze kilka dni po przylocie Bobby nie znalazł dla niej czasu. Twierdził, że jest wyczerpany wydarzeniami ostatnich miesięcy i potrzebuje trochę przestrzeni dla siebie. Jednak kiedy coraz dłużej unikał spotkania, Kirat niezapowiedziana wybrała się do niego do hotelu. Okazało się jednak, że nie jest tam zameldowany. Ponieważ nie chciał jej zdradzić swojego miejsca pobytu i wciąż odwlekał wizytę, zdesperowana Kirat wynajęła prywatnego detektywa, który odnalazł adres Bobby’ego w… Birmingham, godzinę drogi od Londynu. Dziewczyna natychmiast tam pojechała. 

Drzwi otworzył jej Bobby, ale ku jej nieopisanemu zdumieniu utrzymywał, że jej nie zna. Kiedy zapłakana, rozhisteryzowana Kirat upierała się, że znają się od dziewięciu lat i są zaręczeni, Bobby wyrzucił ją z domu i zagroził, że wezwie policję. Roztrzęsiona kobieta zadzwoniła do Simran, która przez lata była jej powiernicą i bardzo kibicowała jej relacji z Bobbym. Kuzynka natychmiast do niej przyjechała. Poprosiła Bobby’ego, aby nie składał skargi, po czym zabrała Kirat do domu i tam wyznała jej prawdę – przez niemal dziesięć lat podszywała się pod Bobbiego.

Co więcej, aby uwiarygodnić mistyfikację, podszywała się również pod wszystkich jego rzekomych członków rodziny i przyjaciół. W tym celu założyła ponad 120 fałszywych kont w mediach społecznościowych. Odgrywała rolę idealnego partnera, dbając o to, by uczucie Kirat rosło. Simran dobrze znała swoją kuzynkę i wiedziała, co ją przyciągnie i sprawi, że zaufa Bobby’emu. Doskonale wiedziała, jak manipulować ich relacją, coraz bardziej uzależniając od niej Kirat. 

Simran nigdy nie wytłumaczyła, dlaczego dopuściła się tak podłego oszustwa. W świetle brytyjskiego prawa nie było podstaw do postawienia jej przed sądem. Przypadek Kirat pokazuje, jak daleko mogą posunąć się manipulatorzy w świecie cyfrowym i jak ważne jest, by weryfikować tożsamość osób, z którymi nawiązujemy kontakt online. To ostrzeżenie dla wszystkich, by zachować ostrożność w relacjach internetowych, nawet z pozornie bliskimi osobami.

Maggie Sawicka


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama