Mieszkaniec Schaumburga, który dotykał kobietę kierowcę Ubera, która go odwoziła, został aresztowany i usłyszał zarzuty. Po odwiezieniu pasażera do punktu docelowego, kobieta zgłosiła go na policję.
Sędzia powiatu DuPage zdecydował w środę podczas przesłuchania przedprocesowego, że 30-letni Chenna Borra z Schaumburga pozostanie w areszcie od czasu rozprawy. Mężczyźnie postawiono zaostrzony zarzut pobicia w miejscu publicznym i wykorzystania seksualnego w kategorii poważnych przestępstw.
Według prokuratury, mężczyzna zamówił kurs Uberem z Aurory do Schaumburga około 9.20 rano. Wkrótce po tym, jak samochód wjechał na autostradę I-88, pasażer miał złapać kobietę kierowcę za podbródek i za policzek. Kobieta powiedziała, żeby przestał.Wtedy Borra złapał ją za pierś.
Po dotarciu na miejsce przeznaczenia Borra zabrał swój bagaż i wyszedł z samochodu, a kobieta natychmiast zadzwoniła pod numer 911. Borra został aresztowany po śledztwie przeprowadzonym przez policję stanową.
Prokurator stanowy powiatu DuPage Robert Berlin nazwał zarzuty przeciwko mężczyźnie „niezwykle niepokojącymi”. Jak powiedział w oświadczeniu, praca kierowców firm przewozowych jest już wystarczająco trudna i jego biuro zrobi wszystko, aby zapewnić im ochronę.
Borra ma ponownie stanąć przed sądem 15 października.(jm)