Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 14 listopada 2024 16:00
Reklama KD Market

Biden: Atak na obwód kurski stworzył prawdziwy dylemat dla Putina

Biden: Atak na obwód kurski stworzył prawdziwy dylemat dla Putina
Prezydent Joe Biden fot. BONNIE CASH/POOL/EPA-EFE/Shutterstock

Ukraińska operacja w obwodzie kurskim stworzyła prawdziwy dylemat dla Putina - powiedział we wtorek prezydent USA Joe Biden. Prezydent skomentował też spodziewany atak odwetowy Iranu na Izrael, twierdząc że Teheran może powstrzymać się od ataku, jeśli wcześniej dojdzie do zawieszenia broni w Strefie Gazy.

"Rozmawiam na ten temat z moimi współpracownikami regularnie, prawdopodobnie co cztery lub pięć godzin przez ostatnie sześć lub osiem dni. To stwarza prawdziwy dylemat dla Putina. Jesteśmy w bezpośrednim kontakcie, stałym kontakcie z Ukraińcami" - powiedział Biden, odpowiadając na pytania dziennikarzy na płycie lotniska w Nowym Orleanie.

Był to pierwszy komentarz prezydenta na temat ukraińskiej ofensywy na terytorium Rosji. Przedstawiciele administracji dotąd z rezerwą odnosili się do sytuacji, ograniczając się do twierdzenia, że decyzje na temat operacji wojskowych Ukraińców należy do Ukrainy, a USA nie były uprzedzane o operacji w obwodzie kurskim. We wtorek podczas briefingu na pokładzie Air Force One rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre zaznaczyła, że Stany Zjednoczone nie są zaangażowane w ofensywę Ukrainy wewnątrz Rosji.

W Nowym Orleanie Biden odniósł się też do spodziewanego irańskiego ataku odwetowego na Izrael za zabójstwo szefa politycznego Hamasu Ismaila Hanije w Teheranie 31 lipca. Biden stwierdził że spodziewa się, że Iran zrezygnuje z odwetu, jeśli wcześniej dojdzie do zawarcia porozumienia Hamasu i Izraela w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy.Biały Dom ostrzegał, że do irańskiego ataku może dojść w tym tygodniu, choć nowa runda rozmów pokojowych ma rozpocząć się w czwartek.

Biden przyznał jednocześnie, że dojście do porozumienia w sprawie powstrzymania wojny staje się trudniejsze, lecz zapewnił, że się "nie podda".

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama