Przed wyjazdem na wakacje czyściłam zamrażarkę i nie uwierzycie, ile znalazłam zamrożonych żółtek: 35 sztuk. Upiekłam z nich kilka ciast z poniższego podstawowego przepisu, a część rozdałam. Ciasto smakuje jak prawdziwa staropolska babka u naszej babci. Zrobiłam kilka wersji, między innymi polałam wiśniami w syropie i było pyszne, ale myślę, że najlepsze wyszło z rabarbarem i cynamonowym cukrem na wierzchu (na rabarbar czekałam 3 lata z polskich nasion aż urośnie taki duży). Zapraszam do wypróbowaniaOto przepis na ciasto z żółtek, które można wykorzystać na różne desery, takie jak ciasta biszkoptowe czy babeczki:
Czas przygotowania 1 godz. 15 minutSkładniki na okrągłą blaszkę 8” – 6-8 porcji:6 żółtek100 g cukru100 g masła (roztopionego i ostudzonego)100 g mąki pszennej1 łyżeczka proszku do pieczenia1 łyżka ekstraktu waniliowego
Rozgrzej piekarnik do 350 stopni F. Przygotuj formę do pieczenia, np. tortownicę lub foremki do muffinek, wyściełając ją papierem do pieczenia lub natłuszczając i posypując mąką.W misce miksera umieść żółtka i cukier. Ubijaj mikserem na wysokich obrotach przez około 5-7 minut, aż masa stanie się jasna, gęsta i puszysta.Stopniowo dodawaj stopione i ostudzone masło do masy jajeczno-cukrowej, cały czas mieszając mikserem na niskich obrotach.Dodaj mąkę i proszek do pieczenia do miski z masą jajeczną. Delikatnie wymieszaj składniki za pomocą szpatułki lub łopatki, aż wszystko będzie dobrze połączone. Możesz dodać również ekstrakt waniliowy dla dodatkowego smaku. Przelej ciasto do formy, wyrównaj. Należy piec przez około 30 minut aż ciasto będzie lekko brązowe.Ciasto z żółtek możesz podawać samodzielnie lub użyć jako bazę do różnych deserów, jak na przykład przekładać kremami, owocami czy innymi dodatkami według własnych upodobań.To proste ciasto z żółtek jest uniwersalne i można je modyfikować, dodając na przykład skórkę cytrynową czy kakao, aby uzyskać różne smaki. Smacznego!
Kasia Maciejewska
Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.Zapraszam na smaczną przygodę! E-mail: [email protected]Adres strony: malewypieki.plFot. arch. Kasi Maciejewskiej