Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 27 września 2024 14:21
Reklama KD Market
Reklama

Andrzej Fonfara wraca na ring

Andrzej Fonfara wraca na ring
Andrzej Fonfara po sześcioletniej przerwie powraca na zawodowy ring fot. Facebook/Andrzej Fonfara

Andrzej Fonfara po raz pierwszy od sześciu lat ponownie zaprezentuje się na zawodowym ringu bokserskim. "Polski Książę" wystąpi na gali, BEST 4 DA BEST, która odbędzie się w sobotę 20 lipca w Bell Works przy 2000 Center Dr, w Hoffman Estates na przedmieściach Chicago. Jego przeciwnikiem w 8-rundowej walce wagi ciężkiej będzie Fabio Maldonado z Brazylii.

Galę, podczas której odbędzie się osiem walk, organizuje Hyper Promotions we współpracy z IKO Roofing, Bloomfield Development Company, LLC, Arrow Trans i Darpet Doors and Trim. Początek zaplanowany jest na godz. 5.30 pm. Bilety można rezerwować, dzwoniąc na 708 543 1076 lub na stronie Hyper Fight Fitness.

Po raz ostatni Fonfara boksował 16 czerwca 2018 roku. Wówczas na warszawskim Torwarze pokonał przez TKO w szóstej rundzie Ismaila Sillakha, poprawiając swój dorobek na zawodowych ringach do 30-5.

Po starciu z Sillahem Fonfara miał walczyć z Edwinem Rodríguezem, jednak zaplanowany na 9 marca 2019 roku pojedynek nie doszedł do skutku. "Nie mam już serca do boksu" - napisał na Facebooku Polak, oficjalnie kończąc karierę w wieku zaledwie 31 lat.

Teraz ponownie postanowił podjąć rękawicę w sportowym wyzwaniu. "Powrót! Do zobaczenia 20 czerwca!" - napisał na Instagramie urodzony w Białobrzegach pięściarz.

“Powracam, bo pozostał we mnie głód boksu. Chcę też pomóc mojemu przyjacielowi Bogdanowi Maciejczykowi, który jest promotorem boksu i tworzy fundację pomagającą młodym sportowcom. Nie ukrywam, że finanse też odegrały pewną rolę. Od czasu mojej ostatniej walki nie zerwałem z boksem. Zajmowałem się menadżerką, w mojej hali treningowej prowadzę zajęcia z adeptami pięściarstwa. Praktycznie przez cały czas jestem w ciągłym treningu. Chcę też jasno podkreślić, że nie wracam po to, by walczyć o mistrzowskie pasy. Może w przyszłości będzie jeszcze jedna, bądź dwie walki. I na tym koniec” - powiedział Fonfara.

“Polski Książę” nie ukrywa, że trochę też rozpędziła go ubiegłoroczna walka z Marcinem Najmanem na jednej z gal freak fight, gdzie w pojedynku na zasadach MMA pokonał rywala w 15 sekundzie.

“Ta walka nie była tylko skokiem na kasę, choć pieniądze rzeczywiście były niemałe. Przede wszystkim chciałem Najmanowi wyjaśnić pewne rzeczy, o których na mój temat głośno mówił. A najlepszym wyjściem było wyjaśnienie tego w ringu. I to zrobiłem” - podkreślił mistrza świata IBO w wadze półciężkiej.

Rywalem Fonfary będzie Fabio Maldonado z Brazylii. Na zawodowych ringach stoczył 38 walk, wygrywając 29 w tym 28 przez nokaut. W UFC zaś 45 pojedynków - 28 zwycięskich. W ubiegłym roku walczył z Krzysztofem Włodarczykiem, przegrywając w siódmej rundzie.

“Maldonado będzie walczył w Chicago nie po to, żeby zarobić, ale po to, by się bić i wygrać. Nie jest to łatwy przeciwnik. Mimo swoich 44 lat wciąż walczy. W tym roku boksował już dwa razy. Przyjeżdża do Chicago trener Paweł Kłak, który w przeszłości był w sztabie Macieja Sulęckiego, pomagając Andrzejowi Gmitriukowi. Teraz będzie pomagał mi dobrze przygotować się do walki. Na gali będzie też obecny Artur Boruc. Jak wygram, będzie to fajna nagroda za ciężką pracę, jaką wykonałem, przygotowując się do tego pojedynku i miłe przeżycie dla moich fanów, którzy przyjdą mnie dopingować” - zakończył dwukrotny pretender do tytułu mistrza świata WBC w wadze półciężkiej.

Dariusz Cisowski


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama