Dariusz Cisowski
Bramkarz polskiego pochodzenia Gabriel Slonina został powołany do liczącej 18. piłkarzy reprezentacji USA, która wystąpi w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Składa się ona z piłkarzy z reprezentacji U-23 wzmocnionych trzema starszymi. Wśród tych ostatnich jest były piłkarz Chicago Fire, grający obecnie w Colorado Rapids Djordje Mihailovic.
Amerykanie trafili do grupy A, a ich rywalami będą Francja, Gwinea i Nowa Zelandia. W inauguracyjnym spotkaniu zagrają 24 lipca z gospodarzami igrzysk.
Dysponujący wyśmienitymi warunkami fizycznymi Slonina bramkarzem chciał zostać od zawsze, głównie ze względu na wyjątkową specyfikę tej pozycji. “Każdy chce strzelić niepowtarzalnego gola, a ja chciałem idealną paradą przed takim golem uchronić” – zdradził, dodając, że jest świadomy poczucia, że w bramce jest sam, że musi liczyć tylko na siebie. “To jest niewdzięczna sytuacja, bo przecież wszyscy będą pamiętać jeden błąd, który popełniłeś, a nie wiele udanych interwencji, którymi wcześniej zaimponowałeś” – podkreślił.
Urodzona w Addison w stanie Illinois dołączył do akademii piłkarskiej Chicago Fire w 2013 roku. W wieku 17 lat i 81 dni zadebiutował 4 sierpnia 2021 r. w meczu Fire przeciwko New York City FC na Soldier Field, stając się najmłodszym bramkarzem MLS, grającym w wyjściowym składzie.
Słowo “najmłodszy” stało się jego specjalnością. Po raz pierwszy stał się najmłodszym, podpisując w wieku 15 lat zawodowy kontrakt z Fire. Został też najmłodszym bramkarzem MLS, który zachował czyste konto w swoim ligowym debiucie we wspomnianym już zremisowanym 0:0 meczu z New York City FC. Nastolatek zakończył mecz z czterema udanymi interwencjami, czym zdobył sobie miejsce w Drużynie Kolejki MLS. Też jako najmłodszy debiutant. 25 stycznia 2023 roku w meczu z Serbią został najmłodszym bramkarzem w historii pierwszej reprezentacji USA.
– Moim marzeniem było zagrać na Soldier Field. Cierpliwość, dyscyplina, konsekwencja sprawiły, że ono się spełniło. Posiadanie ogromnych ambicji jest dużą wartością, ale jeszcze większą jest niepozwalanie nikomu wmówić, że nie możesz robić tego, co potrafisz i co chcesz zrobić. Przygotowując się do swojego debiutu, dawałem z siebie wszystko na treningach, w codziennym życiu poza boiskiem, upewniając się, że robię właściwe rzeczy, że dobrze o nie dbam – powiedział po swoim debiucie.
Od tego czasu stał się podstawowym bramkarzem Fire, rozgrywając w ich barwach 34 mecze.
Slonina reprezentował Stany Zjednoczone w zespołach 15, 16, 17 i 20-latków. W ubiegłym roku grał w mistrzostwach świata do lat 20, zachowując cztery razy z rzędu czyste konto. Został pokonany dopiero w przegranym 0:2 ćwierćfinałowym meczu z Urugwajem.
Był również powołany przez Czesława Michniewicza na zgrupowanie kadry Polski, ale odmówił, chcąc związać swoją przyszłość z reprezentacją USA.
2 sierpnia 2022 roku Chelsea Londyn oficjalnie potwierdziła, że podpisała z Gabrielem Słonina sześcioletni kontrakt warty 12 milionów funtów. 18-letni wówczas bramkarz powrócił do “Wietrznego Miasta” na pozostałą część sezonu MLS na wypożyczenie, zanim oficjalnie przybył na Stamford Bridge w styczniu 2023 roku.
Kilkanaście dni później zadebiutował w zespole Chelsea do lat 21 w meczu Professional Development League z młodzieżówką Wolverhampton Wanderers.
10 sierpnia 2023 roku Słonina został wypożyczony na rok do występującego w belgijskiej ekstraklasie K.A.S. Eupen. W jego barwach rozegrał 33 spotkania, w kilku zachowując czyste konto.
“Chciałbym być najlepszym bramkarzem na świecie. To jest moje największe marzenie. Zamierzam kontynuować ciężką pracę, upewniając się, że każdego dnia będę podejmował właściwe kroki w tym kierunku – zapewnił mający polskie pochodzenie 20-letni Gabriel Slonina.
Olimpiada w Paryżu może być jednym z etapów realizacji tego marzenia.
Dariusz Cisowski
