Od razu napiszę, że nie chodzi o to, iż makaron jest robiony z orzechów. Chodzi o to, że jest z sosem orzechowym, a do tego kurczak i zielenina. Pyszne połączenie i nawiązujące do kuchni azjatyckiej, ale można użyć dowolnego makaronu, choć najlepszy będzie cienki i długi, np. spaghetti.
To pyszne danie obiadowe, które łatwo się robi i raczej ze składników, które mamy w domu. No może nie każdy ma olej sezamowy, ale uwaga – można go zamienić na jakąś oliwę lub olej smakowy np. o smaku orzechów. Jeszcze jedna podpowiedź: proponuję zrobić go z kurczakiem, ale można zamienić na inne ulubione mięso (np. wołowina) albo np. jakieś warzywa lub tofu. Co tam Wam w duszy gra.
Makaron z sosem orzechowym i kurczakiem można zrobić sobie dzień wcześniej i odgrzać w dowolnej chwili. Świetnie nadaje się jako danie lunchowe, również do zabrania do pracy. To nie wszystko, bo smakuje też na zimno, więc jak sobie idziecie na wycieczkę, to można wziąć do pudełka i podładować akumulatory po drodze. No to wszystkiego smacznego!
Składniki:1 lb makaronu (noodle, spaghetti, może być krótki lub długi)2 łyżki oleju1 lb piersi z kurczaka2 ząbki czosnku1 łyżeczka startego imbiru2 łyżki sosu sojowego
Sos:6 łyżek masła orzechowego6 łyżek sosu sojowego3 łyżki oleju sezamowego (lub dobrej oliwy albo oleju orzechowego)1 ½ łyżki syropu klonowego1 ½ łyżki soku z limonki (może być też z cytryny)½ łyżeczki płatków chilli½ szklanki gorącej wody (najlepiej tej, w której gotował się makaron)
Do posypania:szczypiorek lub kolendrasezam lub posiekane orzeszki ziemne
Czas przygotowania: 30 minPorcje: 4 osoby
Sposób przygotowania:Makaron ugotuj wg sposobu podanego na opakowaniu.Pierś pokrój w niedużą kostkę. Czosnek pokrój w cienkie plasterki.Na patelni rozgrzej olej i na gorący wrzuć kurczaka, mieszając podsmażaj, aż zrobi się złoty. Dodaj wtedy czosnek i imbir, smaż jeszcze 30 sekund i dodaj sos sojowy. Wymieszaj dokładnie.W tym czasie w miseczce wymieszaj wszystkie składniki sosu na gładką emulsję.Na patelnię z kurczakiem włóż ugotowany makaron i wymieszaj. Polej wszystko przygotowanym sosem.Rozłóż na talerze i posyp szczypiorkiem (kolendrą) oraz sezam i/lub orzeszkami. Możesz na każdej porcji położyć ćwiartkę cytryny.
Kasia Marks
Gotowanie nie od razu stało się moją pasją. Byłam za to radosnym konsumentem pierogów babi Anieli. I pewnie byłoby tak do dziś, gdyby nie opakowanie ryżu i pierwsze kotlety ryżowe (okropne). Tak właśnie zaczęły się moje przygody kuchenne. Ziarno (także ryżu) zostało zasiane i od tamtej pory coraz częściej i coraz śmielej poczynałam sobie w kuchni. Przez lata upiekłam wiele ciast i ugotowałam wiele dań. Zakochałam się w kuchni Indii i basenu Morza Śródziemnego. Ale nadal pozostaję bliska polskiej, domowej kuchni, choć chyba moje pierogi nigdy nie dorównają tym babcinym. Na co dzień jestem mamą nastolatka i pracuję jako redaktor w serwisie internetowym.Fot. arch. Kasi Marks