Siostry 30-latka zastrzelonego przez policję w Carol Stream na północno-zachodnich przedmieściach, pozwały funkcjonariuszy, którzy oddali strzały podczas interwencji w mieszkaniu rodziny na początku lutego. Zdaniem bliskich, Isaac Goodlow III nie był uzbrojony i nie zrobił niczego, co mogłoby usprawiedliwiać użycie broni przez funkcjonariuszy.
30-letni Isaac Goodlow III został śmiertelnie postrzelony 3 lutego po godz. 4.15 am w mieszkaniu na osiedlu w okolicy 200 East St. Charles Road w Carol Stream przez wezwanych na miejsce policjantów. Zgłoszenie miało dotyczyć przemocy domowej.
Departament Policji z Carol Stream nie podał, jakiego rodzaju zagrożenie doprowadziło do użycia broni, ale potwierdzono, że funkcjonariusze oddali do niego strzały.
Goodlow został trafiony w klatkę piersiową i zmarł wkrótce w szpitalu. Żaden z funkcjonariuszy nie został ranny podczas incydentu.
Policjanci mieli na sobie kamery osobiste, z których nagrania są ważną częścią prowadzonego śledztwa.
„Został zastrzelony z zimną krwią w swojej własnej sypialni” – czytamy w pozwie, w którym siostry Goodlowa III pozwały sześciu funkcjonariuszy Departamentu Policji z Carol Stream – „Co gorsza, Isaac został zamordowany przez jednego lub więcej (z pozwanych funkcjonariuszy policji)”. Rodzina zarzuca policjantom nadużycie siły, które doprowadziło do śmierci 30-latka.
W pozwie napisano, że policja „włamała się do sypialni Goodlowa” bez nakazu i został postrzelony, gdy spał. Po oddaniu strzałów funkcjonariusze mieli użyć jeszcze paralizatora, a następnie zakuć go w kajdanki i dopiero po tym udzielić mu pomocy medycznej. Goodlow został uznany za zmarłego na miejscu zdarzenia.
Z relacji bliskich wynika, że mężczyzna w dzieciństwie zmagał się z problemami zdrowotnymi. Cierpiał na chorobę dwubiegunową i mógł mieć ostatnio związane z tym zaburzenia.
Rodzina domagałą się wcześniej upublicznienia niezedytowanych, pełnych i „surowych” nagrań zarejestrowanych policyjnymi kamerami.
Prokurator stanowy powiatu DuPage wszczął już śledztwo w sprawie użycia broni przez policjantów z Departamentu Policji w Carol Stream. Funkcjonariusze na czas dochodzenia zostali odsunięci od służby. Nie ujawniono ich nazwisk do wiadomości publicznej.
Departamentowi Policji w Carol Stream zarzucono w pozwie „politykę i praktykę stosowania nadmiernej siły i przeprowadzania nielegalnych nalotów”. Przywołano trzy federalne pozwy złożone przeciwko departamentowi w 2003, 2008 i 2019 roku. W pozwie nie podano rozstrzygnięcia tych spraw.
(tos)