Ta zima upływa pod znakiem wszelakiego rodzaju zup. Zarówno te klasyczne, jak rosół, pomidorowa czy ogórkowa, jak i te bardziej wymyślne, czyli zupy kremy albo zupy z mniej oczywistych składników. Tym razem jednak zaproponuję Wam coś obowiązkowego.
Jak w ogóle wpadłam na pomysł tej zupy? Jest pewna znana polska firma, która produkuje m.in przetwory i wędliny. Tuż przed świętami zobaczyłam rzecz, która mnie zaciekawiła. Nazywała się „koncentrat zupy grzybowej”. Ponieważ u mnie w domu na Boże Narodzenie je się czysty barszcz, buteleczka owego grzybowego koncentratu została w spiżarce. Aż nadszedł na nią czas.
Koncentrat w polskich sklepach był sezonowo, więc nie będziemy używać go w przepisie. Wybrniemy z tego inaczej, ale obiecuję, że nadal będzie pysznie, a u niektórych może nawet odżyją wspomnienia. Zapraszam na pieczarkową i smacznego!
Składniki:
2 marchewki
2 pietruszki
4 średnie ziemniaki
1 łyżki oliwy
1 łyżeczka suszonego tymianku
2 liście laurowe
3 ziarna ziela angielskiego
4 szklanki zimnej wody
1 łyżeczka soli
1 łyżka oliwy
2 łyżki masła
1 lb pokrojonych w plasterki pieczarek portobello*
½ szklanki zimnej wody
sól i pieprz do smaku
Kluski lane:
2 jajka
5 łyżek mąki pszennej
1 łyżka wody
szczypta soli
Opcjonalnie:
½ szklanki słodkiej śmietanki (heavy cream), można ewentualnie zamienić na 4 łyżki serka mascarpone
natka pietruszki
Czas wykonania: 1h
Porcje: 4-6 osób
Sposób wykonania:
Obierz marchewkę, pietruszkę i ziemniaki. Dwa pierwsze warzywa pokrój w półplasterki, a ziemniaki w większą kostkę. W garnku rozgrzej oliwę, dodaj tymianek, liść laurowy i smaż ok. 30 sekund, często mieszając. Następnie dodaj marchewkę, pietruszkę i ziemniaki. Podsmażaj wszystko ok. 5 min, a następnie zalej 4 szklankami zimnej wody i wsyp sól. Zagotuj, a następnie zmniejsz moc palnika do minimum. Gotuj, aż warzywa będą miękkie, ok. 30 min.
W tym czasie na patelni rozgrzej pozostałą oliwę, dodaj masło i rozpuść je. Wrzuć plasterki pieczarek i smaż, aż większość wody odparuje. Możesz lekko osolić i popieprzyć, ale nie jest to konieczne, bo zupa będzie przyprawiana.
Połowę podsmażonych pieczarek odłóż, a drugą część włóż do blendera, dolej ½ szklanki ciepłej wody i zmiksuj na jednolity płyn grzybowy. Płyn i podsmażone plasterki pieczarek dodaj do wywaru z warzywami, wymieszaj. Dosól, jeśli to potrzebne i dopraw pieprzem na ulubiony poziom ostrości.
Przygotuj lane kluski: w miseczce wymieszaj jajka, mąkę, sól i wodę na gęstą, ale lejącą masę. Wlewaj powoli do zupy, mieszając od czasu do czasu. Kluseczki mają wypłynąć. (Kluski można ugotować osobno w osolonym wrzątku i dodać do zupy, jednak ten sposób jest szybszy i nie wymaga dodatkowych naczyń.)
Na końcu można dodać gęstą śmietankę albo mascarpone, ale nie jest to konieczne.
*Mogę być też białe pieczarki, ale są mniej grzybowe w smaku.
Kasia Marks
Gotowanie nie od razu stało się moją pasją. Byłam za to radosnym konsumentem pierogów babi Anieli. I pewnie byłoby tak do dziś, gdyby nie opakowanie ryżu i pierwsze kotlety ryżowe (okropne). Tak właśnie zaczęły się moje przygody kuchenne. Ziarno (także ryżu) zostało zasiane i od tamtej pory coraz częściej i coraz śmielej poczynałam sobie w kuchni. Przez lata upiekłam wiele ciast i ugotowałam wiele dań. Zakochałam się w kuchni Indii i basenu Morza Śródziemnego. Ale nadal pozostaję bliska polskiej, domowej kuchni, choć chyba moje pierogi nigdy nie dorównają tym babcinym. Na co dzień jestem mamą nastolatka i pracuję jako redaktor w serwisie internetowym.
Fot. arch. Kasi Marks