Niecałe dwa tygodnie po przybyciu do Chicago pierwszego samolotu czarterowego przewożącego migrantów, drugi taki samolot w niedzielę nad ranem wylądował na lotnisku w Rockford. Na pokładzie było ponad 300 migrantów, którzy docelowo zmierzali do Chicago. Czrterowe loty są odpowiedzią gubernatora Teksasu na restrykcje nałożone przez lokalne władze na firmy autobusowe, które do tej pory przywoziły do naszego miasta przybyszów z Ameryki Łacińskiej zabiegających o azyl.
Samolot z Teksasu przewożący 355 migrantów wylądował w Rockford w niedzielę, 31 grudnia około 1 nad ranem. Według wpisu władz Rockford na Facebooku, podróżujący nim migranci zostali natychmiast umieszczeni w autobusach jadących w rejon Chicago. Autobusy były eskortowane przez funkcjonariuszy z biura szeryfa powiatu Winnebago. Władze Rockford odmówiły podania dalszych szczegółów, w tym tych dotyczących lotu oraz konkretnych punktów, do których zmierzają autobusy.
Władze Chicago podały z kolei w oświadczeniu, że samolot to prywatny Boeing 777 z San Antonio, który był koordynowany przez Eastern Airlines. Po wylądowaniu pasażerowie mieli zostać umieszczeni w autobusach wyczarterowanych przez gubernatora Teksasu Grega Abbotta. Autobusy wysadziły migrantów na okolicznych przedmieściach, skąd – według rzecznika Chicago – udali się oni do Chicago pociągami i innymi środkami transportu.
O przylocie samolotu do Rockford władze tej miejscowości oraz powiatu Winnebago miały dowiedzieć się w sobotę, 30 grudnia. W poście na Facebooku napisano, że samolot wylądował tam z powodu wprowadzonych przez władze Chicago restrykcji dotyczących przyjazdu autobusami.
Chicagowska Rada Miejska uchwaliła wcześniej przepisy, zgodnie z którymi firmy autobusowe niestosujące się do reguł dotyczących lokalizacji i godzin przywożenia migrantów, mogą być ukarane grzywną. Miejski punkt przy 800 Des Plaines St. w ciągu godziny może przyjąć tylko dwa autobusy i tylko w godzinach od 8 am do 5 pm od poniedziałku do piątku.
Od tego czasu firmy autobusowe zaczęły uciekać się do coraz to nowych sposobów ominięcia wprowadzonych przez miasto przepisów. Wiele przedmieść wprowadziło własne przepisy zapobiegające konieczności przyjmowania migrantów. Te, które tego jeszcze nie zrobiły, w pośpiechu wydają rozporządzenia i uchwały w tej sprawie.
Władze Rockford napisały na Facebooku, że nic im nie wiadomo na temat kolejnych samolotów z migrantami, lecz że pozostają w kontakcie z departamentem ds. zarządzania kryzysowego stanu Teksas.
19 grudnia wieczorem na chicagowskim lotnisku O’Hare wylądował pierwszy prywatny samolot z Teksasu wiozący na pokładzie ponad sto osób zabiegających o azyl w USA. Ta nowa taktyka przyjęta przez gubernatora Teksasu Grega Abbotta to odwet za krajową politykę migracyjną, wymierzony w administrację prezydenta Bidena oraz tzw. miasta sanktuaria.
Burmistrzowie demokratycznych miast, które zmagają się z kryzysem migracyjnym, w tym burmistrz Chicago Brandon Johnson, ponowili apel do rządu federalnego o szybsze wydawanie migrantom pozwoleń na pracę i lepszy, bardziej skoordynowany plan pomocy.
Od sierpnia 2022 r. do Chicago różnymi drogami przybyło już ponad 26 tys. migrantów z Ameryki Łacińskiej. W poniedziałek 1 stycznia 17,7 tys. z nich przebywało o 27 miejskich schroniskach. Stacja CBS 2 podała w poniedziałek, że do tek pory jedynie 1 proc. migrantów uzyskało pozwolenie na pracę oraz kartę Social Security.
Joanna Marszałek
[email protected]