Kalendarz grudniowy, szczególnie na początku miesiąca, przepełniony jest licznymi spotkaniami ze Świetym Mikołajem, który odwiedza kluby, organizacje polonijne, a nawet biznesy, tak jak to miało miejsce 9 grudnia w delikatesach Haliny i Stanisława Urbaniaków ”Montrose Market” przy 550 W. Lake Str. w Roselle.
Mikołaj obdarowywał dzieci prezentami i pozował do zdjęć, z rodzice oraz wszyscy, którzy odwiedzili tę placówkę oraz trzy pozostałe lokalizacje pomiędzy godziną 10 rano, a 3 po południu mieli okazję posmakować wigilijnych potraw, które swoim klientom na Boże Narodzenie ta sieć proponuje.
– To już nasza tradycja, że okazji Świąt Bożego Narodzenia, Wielkanocy, Dnia Dziękczynienia organizujemy w naszych sklepach degustację przyrządzanych i oferowanych przez nas potraw na świąteczne stoły. Bardzo często w natłoku codziennych obowiązków oraz poszukiwaniem w okresie przedświątecznym prezentów dla naszych najbliższych, zaczyna nam brakować czasu na przyrządzanie wigilijnych potraw w domu. Praktycznie od początku istnienia sieci sklepów „Montrose Deli” ich właściciele wyszli z założenia, że trzeba ułatwić gospodyniom ten trudny czas i od lat oferują wspaniałe, smaczne, tradycyjne potrawy na świąteczne stoły. Aby klienci mogli się przekonać jak one smakują praktycznie przed każdymi świętami staramy się robić ich bezpłatne degustacje. Tak było i w tym roku. 9 grudnia we wszystkich 4 placówkach sieci „Montrose Deli” z okazji Bożego Narodzenia, klienci mogli spróbować, jak smakuję świąteczny barszcz z krokietem, kapusta z grzybami i grochem, kasza z miodem, różnego rodzaju śledziowe sałatki, ryby, ciasta i inne dodatki oferowane na wigilijny stół. W tym roku dodatkowo w najnowszym sklepie w Roselle rezydował św. Mikołaj, który obdarowywał najmłodszych klientów prezentami i pozował do zdjęć – powiedziała Anna Różyło-Dudzińska czuwająca od blisko ćwierćwiecza nad reklamą i promocją firmy.
Na każdym ze świątecznych stoisk można było nie tylko skosztować smaku potraw, ale także od razu złożyć stosowne zamówienie, co wiele klientek i klientów zrobiło.
– Od wielu lat przychodzę tutaj na zakupy świątecznych potraw. Kiedyś starałam się sama przyrządzać groch z kapustą, barszczyk czerwony, śledzie, kasze, ale przekonałam się, że nie zawsze udawało mi się dorównać smakiem potrawom, które tutaj można dostać i na dodatek przed zakupem spróbować. Zaoszczędzam sporo czasu i wychodzi to o wiele taniej, nie mówiąc już o całym kuchennym rozgardiaszu, jaki panuje w kuchni jeśli się gotuje w domu. Sama staram się robić jedynie wypieki. Mój strucel (makowiec) według przepisu mojej babci jest fantastyczny. Wszyscy goście się nim zajadają. Wymaga sporo pracy, ale warto – powiedziała Krystyna Ziółkowska, która od wielu lat robi zakupy w sklepach Montrose, wcześniej w placówce na Irving Park, a po przeprowadzce do Lombard w sklepie przy 550 W. Lake Rd. w Roselle.
Dzięki uprzejmości właścicieli sklepów, o tym jak smakują ich świąteczne potrawy, mieli okazję przekonać się uczestnicy przedświątecznego spotkania w Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich w Ameryce, które z udziałem ponad 20 koleżanek i kolegów odbyło się 5 grudnia. Serdecznie dziękujemy za smakowity mikołajkowy prezent.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP